Czego tu nie ma. Macki doktora Octopusa wygenerowane komputerowo na mocarnym procesorze konsoli Pegasus, drukarki 3D które na zawołanie drukują androidy, schematy slashera zapożyczone z lat 80 gdzie wiadomo że przeżyje niepijaca, nie uprawiająca seksu nudna dziewica. Już w pierwszej scenie filmu gdy pisała te swoje genialne programy odgadłe zakończenie filmu. Pomysł na slahsher o AI zabijającej mieszkańców inteligentnego domu ma potencjał, ale wykonanie przekracza wszelkie normy żenady.