Maria Antonina
Marie Antoinette
2006
Film ten także mnie zaskoczył . Gra aktorów świetna i te kostiumy oddaja klimat całego filmu , chociaż szkoda ,że aktorzy mówili po angielsku a nie po francusku , tak to by był jeszcze większe wrażenie przy ogladaniu filmu , bo przeciez akcja toczy się we Francji. Tak to polecam ! :):)
dobrze czasami obejrzeć takie ciasteczko z kremem dobrej jakości i zdatne do spożycia;)i chyba nic więcej nie trzeba tu dodawać...
Trochę inne spojrzenie na tamte czasy. Muzyka faktycznie kole w uszy, ale wydaje mi się, że Coppola ją dodała bo chciała bohaterów filmu bardziej uczłowieczyć. A poza tym to nikt nie powiedział, że to historia oparta na faktach. Na książce oparta jest. Pozdrawiam.
Widziałem wiele filmów historycznych ale ten to normalnie nie wiem za co można chwalić.Dobra przejdzmy do konkretów:
Muzyka - eee ta techaniawa nie za bardzo tu pasowała :)
Fabuła - nie mogłem się doczekać by zobaczyć jakąś akcje i niesty film prawie statyczny
Storoje - bez zastrzeżeń :)
Aktorzy - gra też...
nie rozumiem calej tej nagonki skierowanej w strone pani Coppoli.
osobiscie uwazam film za udany, przekrecenie paru faktow historycznych jeszcze raz potwierdzilo moje i tak juz dobre zdanie o talencie i wyobrazni rezyserki. chyba pierwszy raz w historii kina, Maria Antonina zostala przedstawiona tak autentycznie,...
...ze film ten nawet przypadl mi do gustu;)Z muzyka chyba bylo "najgorzej" w koncowej czesci filmu (najbardziej zapadl mi w pamieci bal i powrot z niego;P)Wspaniale stroje,dobra gra aktorska K.Dunst.J.Schwartzman rowniez wypadl dobrze;)Jak dla mnie 7/10.
Sophia Coppola doskonale portretuje kobiety i pokazuje świat z ich perspektywy. To rzadka umiejętność w kinie.
Maria Antonina jest bliska bohaterkom Coppoli. Tak jak one, jest samotna w wielkim świecie, nie pasuje do otoczenia, w którym żyje. I tak jak pozostałe jej bohaterki nie potrafi uciec z pułapki, którą na...
beznadziejna obsada i cała reżyseria. Jednak najbardziej irytująca jest muzyka, która powinna oddawać nastrój filmu a w rzeczywistości jest wycięta z kontekstu! Mam nadzieję że film zdobędzie Złotą Malinę!
Mimo ostrzezen obejrzalam ten film...i uwazam ze jest beznadziejny.Dałam w ocenie 3..;/ Zlepek scen tak naprawde opowiadających o niczym. Nie wiadomo po co ten film wogole byl nakrecony.. Muzyka tez beznadziejna, mialo to byc tak nowoczesnie a wyszlo tak nijak..
Co za dureń zdecydował o takim charakterze muzyki do filmu, niby miało być z jajem, a wyszło b. dennie, muzyka nie buduje żadnego klimatu!
Zapraszam do siebie na bloga - znajdziecie tam linki do 2 klipów o Marii Antoninie, które umieściłem na youtube. Zapraszam! Piszcie jak wam się podoba:) pzdr
Film coś jak "Akademia Pana Kleksa" przez tą cholerną "unowocześnioną" muzykę. Co za barany. O rany!
caly czas pojawiala sie wspolczesna muzyka, totalnie nie przystajaca do tamtych czasów. Psulo mi to cala przyjemnosc z ogladania. Gdyby nie to dalbym 7, bo jako taki film mi sie podobal. Ale nie daruje tego tworcom, niech maja za swoje:)))
Przez 1,5 h filmu nic sie nie dzieje. Potem zreszta tez niewiele:( . Tło historyczne i charakterek Marii przedstawione bardzo ubogo. Film nie warty obejrzenia. Nie polecam . Oskar za kostiumy zasluzony, ale film powinnien dostac maliny za cala reszete.
najbardziej w nim nie podała mi się muzyka która być może miała jakiś cel ale ja go nie odnalazłem; nie pozwala mi się wczuć w klimat. Poza tym dłużyzna
