PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=534}

Marsjanie atakują!

Mars Attacks!
1996
5,5 127 tys. ocen
5,5 10 1 126652
5,8 36 krytyków
Marsjanie atakują!
powrót do forum filmu Marsjanie atakują!

...gdyby Was usłyszał. Idźcie sobie wszczepić poczucie humoru, wszyscy jak jeden mąż. To jeden z najśmieszniejszych filmów jakie widziałam! Fantastyczna parodia wszystkich amerykańskich do pożygania patetycznych filmów o tym, jak Ameryka zdobywa wszechświat, dyplomacją czy to siłą przy pomocy jednego MacGyvera czy innego supermana. Film jest kiczowaty, rzecz oczywista - w koncu to parodia, czyż nie? Ma być groteskowo, przerysowanie, kiczowato! Co to w ogóle za myslenie? Podobają sie Wam tylko filmu, w których ironia jest tak głęboko ukryta, że tzrebaby zrobić górniczy wywiert, zeby się do niej dostać? A już sięgnąć płyciej nie łaska? Burton podaje wszystko na talerzu, pod sam koniuszek nosa (ale w końcu najciemniej jest pdo latarnią, nieprawdaż? prawdaż) - śmieje się w twarz z ludzkiej naiwności, amerykańskiej megalomanii i wielkiego wizjonerstwa tam, gdzie nieraz parwda okazuje się bardziej banalna niż banan. A Nicholson się świetnie nadaje, bo sam jest chodzącym sarkazmem.
I jak na parodię przystało - jest wątek romantyczny (ostatnie młode dziewczę na planecie i ostatni młodzieniec), jest poprawność polityczna w postaci heroicznego Byrona (afroamerykanina, żeby jasnośc była ;), w końcu - jest wybawienie w postaci wyklinanej przez koneserów muzyki country. Czyli wszystko na odwrót - służby specjalne głupieją, patetyczna i wspaniała mowa prezydenta o przyjaźni marsjańsko-amerykańskiej spaliła na panewce, natomiast świat ratują wychowane na grach komputerowych dzieci Byrona oraz - o zgrozo - koszmarne wycie z płyty winylowej w wykonaniu jakiegoś faceta w statsonie.
A za ostatnią scenę śpiewajacego Toma Jonesa otoczonego zwierzyną, żywcem zerżniętą z disneyowskich bajek należą się Burtonowi potężne gratulacje.

ocenił(a) film na 6
Patysio

dziękuję ci ... i zgadzam się z tobą całkowicie ... czasami niektórzy ludzie i niektóre komantarze mnie smucą, a z twoim się zgadzam

użytkownik usunięty
Patysio

No właśnie! to jest fajniutki film nie zapomnij o rpli Brosmana, Michaela J. Foxa i innych...

Też się zgadzam!!!
Usmiałam sie zdrowo, a najbardziej z tekściku Portman "więc to jednak nie było przez gołębia" wypowiedzianego takim znudzonym głosem... no i te złośliwe zielone ludziki wzorowane chyba na kartach kolekcjonerskich czy czymś - super. I w sumie gratulacje dla Burtona także za to, że cały film jest "równy" (nie to co np. "Znaki") i za świetne poprowadzenie aktorów, którzy świetnie wczuli się w ten parodiowy klimat.

msgamgee

Szczeże to film jest tak dziwny, że aż fajny!
hehe

Mi się tam podobał choć Burton ma owiele ciekawsze filmy.