W tamtych czasach to było coś dobrego. Dziś może się wydawać kiczowate, ale zobacz na rok produkcji.

Dodaj do roku produkcji wyjątkowo niski budżet, a dowiesz się czemu.

Ale mi wcale nie chodzi o jakies efekty superowe wiec budżet nie ma tu nic do rzeczy, chodzi mi tylko o brak inteligencji u aktorow jak i samych stworcow tego filmu, co doskonale widać podczas seansu

Dla mnie jest tak, pierwsza część kicz i tandeta, część trzecia to samo niestety, ALE część druga Martwego Zła, to mistrzowskie dzieło powiązania krwawego, mrocznego, niesamowicie klimatycznego, niepowtarzalnego pod względem nastroju/atmosfery HoRrOrU z niewielką dawką całkiem sensownego i specyficznego czarnego humoru, którego nie zapomnę do końca życia!!!
Pozdrawiam.

dokładnie - tez tego nie rozumiem!

Eeee..?? może to dlatego że to klasyka gatunku nawet teraz robi całkiem niezłe wrażenie.

Dla mnie jedynka była prawdziwym horrorem, nie komedią, miałem okazję oglądać to w tamtych czasach, muzyka i klimat mistrzowskie no i Bruce, a ten remake to żenada!

Remake miażdży ten syf z 81

hmm, dziś produkowane są filmy gdzie ciężko o sens i o dobrą grę aktorów. Wtedy to był hit. Do końca trzymał w napięciu, no i to świetne ujęcie z oczu pędzącego przez las demona. Pierwsza część była mocnym horrorem jak na tamte czasy, szczególnie że oglądałem ją jako 8-latek w nocy:). Drugiej nikt nie powstydziłby się dziś, a trzecia pokazała, że można skutecznie połączyć humor z dreszczykiem. To film, który wytyczył jakąś nowa drogę w kinematografii i do dziś wykorzystuje się te elementy, dlatego wysoka ocena

Rok temu miało coś koło 4.5. Teraz przy remake'u nagle wszyscy stali się smakoszami "klasyki", która w tym wypadku była, jest i będzie totalną tandetą i paszkwilem.

?Jezu czy wy jesteście idiotami? nigdy się nie wypowiadam ale jak czytam wpisy takich matołów to nie idzie wytrzymać, w filmach tego typu właśnie o to chodzi, piszecie że tandeta i paszkwil, ok ale taki był zamiar od samego początku, 70% z was ma góra 19-24 lata i gówno wiecie o filmach poniżej 2001 roku po kiego grzyba się wypowiadacie na tematy o jakich nie macie bladego pojęcia krytycy osiedlowi...
Nie marnujcie czasu na odpisywanie na ten post bo i tak już tu nie zajrzę a tymczasem pomyślcie lepiej co zrobić żeby zmienić wasz podejście i spojrzenie na świat bo jak tak dale będzie to jedyne co będziecie w stanie oglądać bez narzekania to powtórki prognozy pogody z ubiegłego tygodnia co by was nic nie zaskoczyło.....

Oho, 80-letni ekspert filmoznawstwa i psychologii z koziej dupy wyskoczył.

No ale dobrze napisał akurat. A po drugie jakoś nie przypominam sobie, żeby ten film miał tutaj średnią poniżej 7. Na pewno nigdy nie miał 4.5, zbyt wiele osób go uwielbia.

Sobie nie przypominasz, bo jesteś na FW od roku.

Jestem tutaj znacznie dłużej, tylko mam nowe konto i odkąd pamiętam, to Evil Dead nie miał aż tak niskiej oceny. Oczywiście że ten film jest tandetny i głupkowaty. Ale jednocześnie pomysłowy, zabawny, klimatyczny i z zajebistą rolą Cambella. Uwielbiam pracę kamery w tym filmie, te wszystkie najazdy, zbliżenia, kręcenie z góry, itd. Naprawdę szkoda, że istnieją na tym portalu ludzie, którzy nie potrafią tego wszystkiego docenić i spojrzeć na Evil Dead z przymrużeniem oka.

Istnieją ;)
Ostatnio stwierdziłam, że moje starsze rodzeństwo musiało mieć nieźle nasrane w głowach, że pozwalali mi to oglądać jako małej dziewczynce. W prawdzie najwięcej pamiętam z III części, która była najmniej horrorowa, ale do całej trylogii mam teraz ogromny sentyment i z przyjemnością oglądam ją po latach.
Nigdy nie przestanę kochać Asha choć moim zdecydowanym ulubieńcem jest cravenowy Freddy Krueger ;)

Dzisiejsze nastolatki, z nadopiekuńczymi rodzicami i głowami pełnymi fenomenalnych efektów specjalnych nigdy tego nie zrozumieją.

100% prawdy.

Pięknie napisane, no czyli są jeszcze jednak ludzie, którzy takie kino tolerują. Pozdrawiam

A tak swoją drogą, to Evil Dead na IMDB ma średnią 7.6 przy prawie 100 000 głosów... No ale tam ludzie znają sie na filmach i potrafią do cenić to, co dobre.

Na IMDB ma średnią 7.6 przy prawie 100 000 głosów... No ale tam ludzie znają sie na filmach i potrafią do cenić to, co dobre.

Co nie zmienia dla mnie faktu, ze ocena jest za wysoka

To że wg ciebie jest za wysoka, to nie znaczy że jest za wysoka w ogóle. Pogódź się z tym, że mnóstwo ludzi uwaza ten film za kultowy i świetnie się bawi podczas jego oglądania. I to wcale nie znaczy, że ci ludzie mają jakiś zryty gust albo nie znają sie na filmach.

Jesli na filmie widziałbym jakiekolwiek naturalne zachowania oprocz sztucznej glupoty z miłą chęcia dałbym nawet 9 pomimo słabych efektow

Nie zakumałeś co ci napisał...to jeszcze raz....może w końcu zadziała:
"To że wg ciebie jest za wysoka, to nie znaczy że jest za wysoka w ogóle. Pogódź się z tym, że mnóstwo ludzi uwaza ten film za kultowy i świetnie się bawi podczas jego oglądania."

A, że standardowo polaczek za jednym razem dalej nie zrozumie, to może jeszcze raz, tylko teraz już odetchnij, odpocznij, nabierz dystansu i na spokojnie to przeczytaj i ... zrozum:
""To że wg ciebie jest za wysoka, to nie znaczy że jest za wysoka w ogóle. Pogódź się z tym, że mnóstwo ludzi uwaza ten film za kultowy i świetnie się bawi podczas jego oglądania."

Co ma piernik do wiatraka? Nadal moge napisac to co napisalem wczesniej, ze dla mnie za ocena jest za wysoooka.
Daje na to przyklad pierwszy z brzegu, taki kult jakim jest teksanska masakra z 1974r ma ocene 6.6 a martwe zlo 7.0 nic dodac nic ująć

Nie ma to jak sugerować się ocenami półgłówków z USA.

Tak się akurat składa, że IMDB jest największym na świecie portalem filmowym, a co za tym idzie filmy oceniają tam ludzie z całego świata. Nie ośmieszaj się już i wracaj do oglądania wysokobudżetowych, pozbawionych wszelkich wad filmów.

Co ma piernik do wiatraka? To znaczy, że Amerykanów tam nie ma? I nie są NAJWIĘKSZĄ grupą narodowościową na IMDB?

No właśnie, co ma piernik do wiatraka? Każdy Amerykanin to idiota i jego zdanie jest bezwartościowe? To po cholerę oglądasz amerykańskie filmy, skoro są robione przez kretynów?

Bo nie mam wyboru. Niestety ani Rosjanie, ani Chińczycy nie robią kina na taką skalę. Jeszcze.

Martwe zło to klasyk. Na dzisiejsze czasy i możliwości kina na pewno furory nie robi, ale znam sposób by ocena 7.1 w twoim przekonaniu była oceną należytą do tego filmu. Otóż, jeżeli ty lub twoi rodzice posiadacie działkę rekreacyjną to wypożycz sobie ten film i pójdź na tą właśnie działkę, oczywiście jeżeli masz również w altanie tv i dvd. Poczekaj tak do 23.00 i następnie otwórz sobie piwo i włącz film. Gwarantuję ci, że po kilkunastu minutach go wyłączysz a piwa nie dopijesz. Uwierz mi, że jeżeli się zrobi super klimat do horroru to i nawet filmy z domieszką czarnego humoru mogą przerażać. A tak jak się siedzi w cieplutkim i bezpiecznym pokoju przed komputerem i włącza fragmenty tego filmu na yt lub nawet ogląda na tv to i tak nie jest to samo. Pamiętaj do klasyków, aby je zrozumieć należy dziś stworzyć sobie klimat. Pozdrawiam

Nie tylko klasyk, ale i prekursor nowego gatunku w historii horroru. Jak dla mnie to arcydzieło. 7 to ja daję dużo słabszym horrorom!
"Evil Dead 2", "Dead Snow" itp. to tylko niektóre produkcje nawiązujące do formuły wymyślonej w THE EVIL DEAD!

biedna produkcja