Film przedstawiający sytuację więźniów w angli i ich trudy.
Walka o przetrwanie, przymus pokazania swojej wartości by być zaakceptowanym, to główne tematy filmu.
Mówi też o tym jak odrzucając namowy ludzi, można wyjść lepiej na swoim postępowaniu.
Denerwował mnie Vas Blackwood, był beznadziejny poprostu. Jedyna jego dobra scena to wtedy gdy podszedł do Ratchetta kiedy nieśli go na noszach.
Dziwne też było, że każdy chciał Dannemu dać radę (some adivice, some advice..).
Pozytywnie grą aktorską wykazali się: Bell, Statham i Forgeham też nawet, to oni ciągneli ten film.
Niespotykane też jak na ten rodzaj filmu były zdjęcia. Naprawdę ciekawe ujęcia w meczu.
Rola Billego była jeszcze zastanawiająca: czy został skazany za coś naprawdę głupiego, czy w angli karają już nawet za głupotę?
Ocena:7/10