Nie będę powtarzać opinii jakie już się pojawiły o wizjonerstwie czy cechach tego obrazu jako dzieła sztuki filmowej, napiszę coś na co w żadnym komentarzu nie udało mi się trafić.
Film opowiada o rozwarstwieniu społecznym - mamy arystokrację na powierzchni i proletariat pod ziemią. Dochodzi o do buntu tych drugich przeciwko pierwszym, ostatecznie zażegnanego zgodą i uściskiem dłoni - w myśl tego co mówi na samym początku Maria "To są wasi bracia".
Teraz spójrzmy kiedy on powstał - rok 1926 (premiera rok później), czyli zaledwie kilka lat po rewolucji w Rosji właśnie "rządzi" proletariat, krótko po zakończonej Wielkiej Wojnie, podczas dramatycznego bezrobocia i biedy w Niemczech. Fabuła nawiązuje do tego co miało miejsce niedawno i co widzą ówcześni Niemcy na co dzień.