Nie oglądałem "Mgły" z 1980 roku i nie wiem czy film był dobry, ale wiem, że remake był nudny... Film oglądalem późnym wieczorkiem, co było moim błędem, bo zanim się rozkręcił, coś zaczęło się dziać to już prawie spałem. Aktorzy byli sztuczni, a główny bohater... całkowicie nie pasował do powierzonej mu roli... Najśmieszniejsze w tym filmie były niektóre ujęcia z mgłą... szczególnie ta jak mgła goni chłopca. To mnie poprostu rozbroiło. Było troche wpadek jak na przykład rewolwer i kanistry z benzyną na statku sprzed 100 lat... Film można obejżeć, ale tylko w dzień :)