ale koniec całkiem całkiem :P śmiałem sie przez 15 minut :)
Dokładnie jak Ty śmiałem sie na samej końcówce!!! :D Jak początek był jeszcze w miarę dobry to z czasem film zbliżał sie w stronę dna... a na samym końcu rozśmieszył mnie jak nie wiem co :)
Ja śmiałem się tylko jakieś 5 min. ale faktycznie warto było czekać na to "genialne" zakończenie ;)