Ok. Na początku nie odkryję Ameryki - nie ten film NIE jest połączeniem Innych i Uwierz w ducha. Ten film jest połączaniem nudy z banałem. Nie ta rola Nicole Kidman NIE jest rolą oscarową (abstrahując od wartości lub jej bezwartościowości) Nie jestem junakiem-zabijaką który kocha strzelanki i dlatego znudził mnie śmiertelnie ten film. Ten film jest po prostu kiepski. Dotyka poważnej sprawy; kryzysu w dojrzałym zwiazku po stracie i jest materiałem na przywoite obyczajowe kino. Ale nim nie jest. i pisanie że rozrywa duszę jest przesadą. na mnie nie zrobił żadnego wrażenia. Nie wkręca w historię nie portretuje bohaterów nie wzrusza mnie w ogóle. moze jestem bez serca. a moze po prostu lubiłam Innych. i Uwierz w ducha. I Nicole Kidman.
Jak ktoś mógł porównać ten film do "Uwierz w ducha" i "Innych"???? dzisiejsze reklamowanie filmów raczej im szkodzi:( mnie akurat ten film poruszył i uważam, że Nicole zagrała bardzo dobrze. Wiadomo, każdy reaguje inaczej. Ja wczoraj miałam jakiś dołowaty nastrój i może po prostu łatwiej się wczułam. Na moje szczęście przed obejrzeniem tego filmu wiedziałam tylko, ze gra Nicole i że to dramat :) jakbym przeczytała, że coś ma wspólnego z "Innymi" to cały film czekałabym na ... jakiegos ducha chyba.
"zaskakuje jak INNI, wzrusz jak UWIERZ W DUCHA" - takie porównanie to żenada i faul dystrybutora. Film jest nudny mimo poruszajacego, powaznego tematu, a aktorzy wcale nie graja dobrze. Moja ocena to: 4,90
Lubię dramaty ale ten film mogę ze spokojnym sumieniem zaliczyć do średniej klasy. Owszem świetna gra aktorska, niestety fabuła trochę kuleje. Ogólnie film do obejrzenia. Jednak nie zaliczyłbym go do pozycji filmowych, do których chętnie bym wrócił.
Może po prostu miałeś zbyt wysokie oczekiwania... Ja nie miałam żadnych, a jednak uważam, że film porusza... może dlatego, że sama mam dzieci... a może dlatego, że wśród zarzucenia nas - widzów XXI wieku ogólnym badziewem, przemocą, łatwą do przewidzenia intygą i innym chłamem, akurat w tym filmie jestem w stanie odnaleźć człowieczeństwo, prawdziwość uczuć i analizę stadium emocji człowieka w żałobie...
Film nie zaskakuje jak "Inni" i może nie wzruszy każdego tak jak "Ghost", ale na pewno mogę go polecić dojrzałemu odbiorcy.