sredniak jakich wiele mimo dobrej obsady jakos nie trzyma w napieciu, kompletnie brak tu humoru dlatego do takich hitow jak lethal weapon to mu jeszcze duuuuzo brakuje...no i klimat tez jakis malo ...plazowy:P chodzi mi o to ze powinien byc taki jak w gta vice city a tutaj taki bardziej miastowy (l.a, n.y) slowem jak w...
więcejBardzo zaciekawiła mnie w tym filmie jedna rzecz, a mianowicie dlaczego w prawie każdej scenie zanosi się na burzę? Samego filmu się nie czepiam, ale ta florydzka pogoda mnie rozwaliła.
Dałem 6. Całościowo film kiepsko raczej wygląda. Zbyt zawiła fabuła sprawia ze mamy doczynienia z kryminałem a nie jakby sie pierwotnie każdemu zdawało z sensacją.Na uwagę zasługują głownie zdjecia. Końcówka dobra i moze nawet podniosła o oczko ocene efektu końcowego.
Zaczyna sie troche po koncowej strzelaninie i leci w scenach gdy Sonny jedzie z Isabella do tego ich domu, gdy ona potem odpływa, gdy Rico jest w szpitalu z Trudy i potem gdy Sonny idzie to szpitala. To jest ostatnia scena. W napisach koncowych juz jest "In the air tonight", to mam..To jest tylko melodia...
film mi się podobał .
bez fajerwerków , niektóre momenty nudnawe ale za toniektóry świetne
(scena sprzątnięcia agentów z pół calowych karabinów wyborowych to chyba najlepiej skręcona scena trafienia kogoś jaką pamiętam)
klimat też przypadł mi do gustu.
Miami Vice to przede wszystkim legendarny serial. No i film, który wielu zawiódł. Ten zawód, mówiąc szczerze, wzbudził we mnie swego rodzaju wyrzuty sumienia! Jaki jest tego powód? Przecież choćby na takim Filmwebie średnia ocen to 6,54 (ok. 2500 Głosów!) co stanowi fatalny wynik.
Można sobie łatwo wyobrazić, że...
Witam!
Wie ktos moze jaki tytul ma piosenka ktora rozpoczyna sie w moencie jak isabela i aryjczyk -montoiya zaczynaja sie calowac a konczy na tym jak sonny z isabela uprawiaja sex w samochodzie??
z gory dzieki.
Jak dla mnie ujdzie w tle, bo tak kazdy narzeka że to film nudawy i nic sie nie dzieje, to tez zalezy jak sie ma do całej serii tego gatunku,jesli sie było fanem tego sserialu i do dzis sie nie zapomina, to film jak najbardziej to w koncu Michaela Manna obraz tak jak przed laty serial.
POLECAM
j/w. nudny. ale to może dlatego, że oczekiwałam jakiejś konkretnej akcji, a tam tylko 2 razy "się strzelali". a pozatym cały czas gadali. nuudno gadali i bez sensu gadali. ale to tylko moje odczucie. zdecydowanie NIE polecam.
Bardzo trudno oceniać mi Miami Vice,bo ten film był nierówny.Moje oczekiwania były trochę większe,podsycone trochę tym,że pisano gdzieś-oceny amerykańskich krytyków są nawet niezłe.
Co do gry aktorskiej to moje odczucia są raczej neutralne,co jest niewątpliwie minusem,ponieważ uważam,że dobra gra nie zostawia widza...
najbardziej żenujący moment był jak zdjęli murzynce bombę z szyi i zamiast ją wynieść z budynku to ją zostawili, wiadomo byo,że zaraz wybuchnie niestety crockiet na to nie wpadł
co prawda jest dużo podobieństw z pierwowzorem ,ae to jest jakieś takie przeciętne, wątek miłosny zrobiony a'la stara wersja,czyli tak samo...
Właśnie czytałem sobie na Wikipedii, że Foxx ma strasznie wybujałe ego. Mann miał z nim straszne problemy podczas kręcenia Miami Vice.Tak więc zdanie wikipedii:
- Foxx zażądał aby zapewniono mu prywatny samolot, nie chciał latać normalnie.
- Nie chciał uczestniczyć w kręceniu ujęć na łodziach i w samolocie.
-...
Strasznie oklepane i schematyczne sceny. Takie coś można zobaczyć praktycznie w kazdym filmie czy serialu kryminalnym.
Akcja policji i FBI bez żadnego planowania wywiadu itp. Ot tak spotyka sie kilku kolesi na parkingu wymieniają 2 zdania i to wszystko ;) Ich przeciwnikiem ma być jeden z największych karteli...
Właśnie się dowiedzialem, że istnieje wersja reż. pod nazwą Miami Vice: Unrated. Widział to ktoś? Jak wypada w porównaniu z werją klasyczną?
I żałosny Colin Farrell z wąsem ala gwiazdor porno z lat 80.Te jego miny.Pod koniec filmu już tak sie marszczył że miałem wrażenie że facet ma poprostu zatwardzenie,a w najlepszym przypadku cierpi na niestrawność.Wyjaktowo nie pasuje do tej roli.Lubie tego aktora,ale w tym filmie dał plame.A cały film to...