Miami Vice
2006
tak, tak, serial który kiedyś był emitowany na tvnie to jest idealna wersja współczesnego miami vice, takze dwóch gliniarzy, jeden biały drugi murzyn, nawet podobną fryzure ma Van do Crocketta.
to samo, ekstra fury, dobra muza, strzelaniny i dupeczki
na fejsbuku nawet założyli grupe "fuck colin farrell, fastlane is...
michael mann mocno zaryzykował tworząc sensacje, w domyśle film dla widzów kochających prostą fabułę z rozwiązaniem podanym na tacy z ekwilibrystycznymi zapasami, strzelankami lepszymi niż w equilibrium, ociekających tłuszczem i keczupem srogich tekściwów itd., w zupełnie innej konwencji.
jakiej???
nazwałbym mocno...
Besztacie ten film a dla mnie był dobry dałem mu 7/10 były tam akcja w nowym innym niż wszystkie ujęciu wyglądała jak z prawidziwej kamery, super muzyka (z której zamowiłem soundtrack na allegro), piekne scenerie wogole film bardzo przyjemnie sie oglada, i nie musi to byc idealna kopia serialu jak dlamnie dobrze ze...
uważam, że film jest tylko dobry, ale mam wrażenie, że główni bohaterowie nie odczuwają żadnych emocji. Nie wiadomo czy są tylko partnerami w pracy, czy również najlepszymi kumplami, którzy lubią razem wypić i przyimprezować.
Za to muzyka w filmie jest niesamowita! Mój ulubiony soundtrack.
miami vice mialo kilka wpadek, jak chocby to ze ta dziewczyne z tej chaty powinien od razu zabrac, choc moze to i szczegol; ogolnie przyjemnie sie nawet ogladalo, dobrze zrealizowany i dobrze muzyka sie wbila. Co do bb2 to porazka: duze i duzo bum bum bum + slaby dowcip, wlasciwie nigdy go 2.raz nie obejrzalem.
To dzięki temu soundtrackowi z Miami vice zacząłem interesować się alternatywnym rockiem:)Piosenka świetna!Film jedyne na co zasługuje to 6/10.Nic więcej.Ścieżka dźwiękowa do filmu 10/10.
Klmat równie dobry jak w serialach chóć nie jest taki sam bo i nie może. W końcu inne czasy - inny klimat. Oczywiście więcej świetnych efektów (ale bez przesady). Dobrze dobrana muzyka choć tym razem bez udziału takiej postaci jak Jan Hammer. No i aktorstwo... w mojej ocenie bez zarzutów. Polecam bo warto. Niektórzy...
więcej
Wie ktos jaką nazwe nosi ma tytuł utworu w końcowej fazie filmu przed akcją z przyczepą kempingowa gdy płyna 2 motorówkami ???Taki wolny nastrojowy kawalek nie moge tego znaleźć. Podobnie zaczyna sie Who Are You" - John Murphy ale to nie ten
Może ktoś wie jak nazywa się ta na początku piosenka jak puszczają zapowiedź Miami Vice w tvn?Bo podoba mi się a nie mogę skojarzyć tytułu:)
Mile zaskoczyłam się, że to nie kolejna sensacyjna rąbanka bez celu i sensu, ale film z ciekawymi ujęciami, świetną muzyką, no i przede wszystkim bez ewidentnego happy endu. I nawet kończy się sceną, która nie pasuje na zakończenie. Fabuła troszkę słaba, Farrel zbytnio się nie namęczył swoją grą, ale wiele rekompensuje...
więcej
Skrzywdziłem ten film wcześniejszą oceną- 4/10.Oglądałem go z nie dość mocną uwagą i umknęło mi wiele elementów.Jest to dość specyficzne kino,typowe dla Manna czyli bardzo porządne,nie wykracza poza "bardzo dobry" ale trzyma pewien poziom.Mimo iż jest to najsłabszy film Manna,to polecam go,i radzę się skupić,nie...
Mi się podobał.Ale muzyka w tym filmie to mistrzostwo,po prostu soundtrack wymiatał!Colin dobrze się spisał i Foxx też, tylko był trochę w cieniu Farella.Daje 8/10
Zna ktoś tytuł piosenki która leci na początku gdy do klubu przyjeżdzają Range Roverami ci czarni gangsterzy. ?
Zaskoczyła mnie gra tego aktora bo zawsze uważałam go za słabiaka.A tu doskonale wczuł się w klimat.Ogólnie film świetny,wielka miłość przeplatająca się z brutalnym światem chandlu narkotykami.To chyba największy atut tego filmu zdecydowanie 10/10
PIOSENKA Z POCZATKU FILMU TO jAY-Z & LINKIN PARK " NUMB ENCORE" A CO DO FILMU TO JAK TO PRZYSTALO MA MICHAELA MANNA FILM DOBRY A NAWET BARDZO DOBRY . NIE KOMENTUJE NEGATYWNYCH OPINII BO TO RZECZ GUSTU.SKORO TO JEST ZLA SENSACJA TO CIEKAWE JAKA JEST BARDZO DOBRA ?
w sumie to spodziewałem się czegoś gorszego. a tu nawet 6/10. do tego Chris Cornell w podkładzie. może być :)
Żałosny film. Zero akcji, zero fabuły, zero napięcia, zero klimatu, wszystko na maxa sztuczne, ostatnia strzelanina przypominała mi polskie seriale typu W11, cały film jest masakrycznie nudny, nic się nie dzieje, ciągle się pałętają po ekranie, gadają jakieś pierdoły, tańczą, potem znowu idą, znowu gadają, co za szit....
więcej