Oczywiście Shore może nagrać parę utworów do filmu (jak w przypadku Gangs of New York), ale sądzę, że większą część ścieżki dźwiękowej będzie stanowiła muzyka źródłowa. Współpracownik Martina, Robbie Robertson, zajmujący się m.in nadzorowaniem takich kompilacji (choćby Shutter Island), potwierdził jakiś czas temu swój udział.
https://twitter.com/r0bbier0berts0n/status/745127667091939328
https://www.facebook.com/j.robbierobertson/photos/a.114902498856.93733.719843638 56/10153701491028857/?type=3&theater
Scorsese zawsze wrzuca do swoich filmów sporo muzyki źródłowej i piosenek, ale tutaj mamy do czynienia z filmem o olbrzymim potencjale dramatycznym i oryginalny score będzie moim zdaniem niezbędny (jak przy "Hugo"). Myślę, że możemy mieć do czynienia z bardzo ciekawą ścieżką dźwiękową.
POTWIERDZONE: Za Original Score odpowiadać będą kompozytor Kim Allen Kluge wraz z żoną.
ht tp://kimallenkluge.c om/the-sounds-of-silence-kluges-create-score-for-scorseses-s ilence/
Robertson wyjawia co nieco o muzyce.
===I'm finishing sending music to Martin Scorsese for Silence [his historical drama about Portuguese missionaries in seventeenth century Japan]. It's more of a soundscape: I have Portuguese hymns, written in the 1600s, played backward, with Japanese Taiko drums ripping them apart.===
http://www.billboard.com/articles/news/magazine-feature/7581157/robbie-robertson -memoir-testimony-the-band