PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=278033}

Milczenie

Silence
2016
6,8 39 tys. ocen
6,8 10 1 39287
6,8 53 krytyków
Milczenie
powrót do forum filmu Milczenie



może film doczekałby się mniej hejtu gdyby był krótszy. Ale na pewno kluczowe jest podejście do wiary i czy w ogóle jakowąś posiada. Mi osobiście obraz przy trudził ocenę, bo miejscami dałbym 8,a miejscami 3. Najbardziej uderza mnie to że skoro chrześcijanizm się w Japonii nie sprawdzał, to na co było wysyłać tam 300tys kapłanów na śmierć w męczarniach? i biedaków z wiosek którzy mieli pójść za słowem bożym. Pewnie tak samo skończyli by Japończycy głoszący w tamtych czasach w Watykanie słowo "Buddyjskie" . pojawia sie wiec pytanie czy to wiara czy wręcz głupota jechać tam na czystą śmierć??? i mieszać innym w głowach żeby potem patrzeć jak cierpią.

daniel84ch

Gdzie znalazłeś te "300 tysięcy kapłanów"?

Twoje pytanie znajduje odpowiedź w poleceniu Chrystusa, które skierował do apostołów:
"I rzekł do nich: - Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony."
To nie jest kwestia wyboru, tylko konieczności wynikającej z wiary.

ocenił(a) film na 5
zweistein

ze dwa razy była wzianka że 300tys duchownych wysłano... no tak tak głosi pismo dla chrześcijan ale nie dla Japończyków, dla nich to tylko słowa siejące zament w społeczeństwie. nawet ojciec Ferriera mówił do młodego, kto dał ci pozwolenie by skazywać ich na cierpienie, gdy wisieli głowami w dół. Jak dla mnie wiara nie przyniosła tam nic prócz śmierci.

daniel84ch

Ta liczba wydaje się zbyt ogromna.
Znalazłem taką informacje: "Chrystianizacja Japonii w XVI wieku posuwała się dosyć szybko, chociaż była głównie procesem oddolnym. Do misjonarzy jezuickich dołączyli hiszpańscy i portugalscy franciszkanie. W roku 1570 liczba wiernych dochodziła do 30 tysięcy..." - co raczej nie koresponduje z 300 tys. misjonarzy...

"nawet ojciec Ferriera ..." ;)
Ten mnich, który publicznie wyrzekł się swego Boga i swej wiary, po czym znalazł sobie "lepszego i lepszą", prawda?

ocenił(a) film na 5
zweistein

każde wyrzeczenie to ocalenie kilku istnień, warte ocalenia... co to za wyrzeczenie pod przymusem, taką presją i torturami które nie wiadomo jak by podziałały na każdego z nas. no to raczej 30tys.

daniel84ch

Tylko można zapytać: jak już wyrzekniesz się całkiem siebie, swoich przekonań, swojej wiary, kim będziesz wówczas, co ci zostanie z z siebie samego, z tego, którym byłeś wcześniej?
Tak, to prawda, łatwo występować z pozycji "lepszego", więc staram się tego unikać, nie wiem, jak sam bym postąpił w podobnej sytuacji. Zadaję tylko pytanie, czy życie zawsze jest bezwzględnie najwyższą wartością i nie ma niczego, co byłoby warte jego poświęcenia.