Niebardzo rozumiem, dlatego w naszym cudnym kraju można będzie w kinie obejrzeć amerykańską wersję tego filmu a oryginału nie? Czy tylko gnioty USA są u nas w cenie? Nie mogę tego przeboleć.
Popieram! Też nad tym ubolewam. Na zapadłą prowincję szwedzkie filmy w ogóle nie docierają :-(
A ja już mam dosyć amerykańskiego pop cornu.
Widziałam "Wszystko dla niej" w oryginale francuskim i bardzo mi się podobało. po co mam iść i oglądać Gladiatora w tym filmie? To podróba.