PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107805}
5,5 35 tys. ocen
5,5 10 1 35407
4,2 33 krytyków
Mortal Kombat
powrót do forum filmu Mortal Kombat

Co mi się podobało? Odniosę się do gier i pierwszego filmu
+ (będę liczył plusiki - 1) - w końcu mam krew i fatality
+ (2) - w końcu "Flawless Victory" jest poprawnie użyte, nie to co w pierwszym filmie
+ (3) - Tekst "Kano wins" - idealnie zobrazował wykonane fatality
+ (4) - Goro nie jest kukłą i nie ma ślamazarnych ruchów
+ (5) - Cole Young - idealnie wpasowana nowa postać, jako dziedzic linii Skopriona. Poza tym nowa postać pozwala opisać zasady Mortal Kombat, jako osobie niewtajemniczonej (czyt. nie każdy widz wie o co chodzi w MK, oraz nie każdy oglądał pierwszy film/grał w gry). Moja żona, która z grami jest ledwo ogarnięta, uznała ten film za bardzo dobre wprowadzenie do uniwersum MK.
+ (6) - Arkana/moce - no i tu ma to jakiś sens, bo w MK 1995 mieliśmy bardzo słabo poprowadzony ten aspekt.
+ (7) - Scoprion i Subzero - no w końcu mamy jakąs linię fabularną dla tych najbardziej charakterystycznych postaci. Kto oglądał MK1995 ten wie, że tam Scorpion i SubZero robią za tło i nic nie wnoszą.
+ (8) - smaczki i nawiązania do gier - gdy Jax spotyka Cole'a, przypomina mu o tym jak Cole odebrał pas Eddiemu Tobiasowi (twórcy gier to Ed Boon i John Tobias). Smaczków było o wiele więcej.
+ (9) Kano w drużynie z Sonią? WTF? Nope... fabuła w pełni wyjasnia, dlaczego podróżowali razem.
+ (10) Kano - no tutaj postać jest comic reliefem, wprowadza dużo humoru i robi też kilka nawiązań do Kano z MK1995
+ (11) Muzyka - dla mnie bardzo dobra, nawiązanie do kultowego motywu było? Było... Aczkolwiek za muzykę dam też minusa, więc wyjasnienie niżej...
+ (12) Sceny walk - no tutaj jest o wiele lepiej niż w 1995roku, oglądałem ostatnio pierwowzór i scen walk są tak drewniane, że głowa mała.
+ (13) Areny walk - jest także sporo nawiązań do gier (np The Pit, gdzie Jax wykonał Fatality)
+ (14) Efekty specjalne - mimo, że budżet filmu nie był super duży, to efekty są o wiele lepsze niż w mk1995 (przypomnę, że terminator 2, mający super efekty po dziś dzień powstał w 1991 roku)
+ (15) Raiden - mimo, że to nie Lambert, to jednak przyjemnie mi się go oglądało. W mk1995 Johny Cage i Raiden mieli być zabawni, tutaj Raiden jest raczej poważny, jak przystało na boga piorunów.

Minusy:
- (1) - muzyka, niestety mimo, że pasuje do filmu, to nie ma tak charakterystycznych kawałków jak OST z 1995-ego
- (2) - Kabal jako przeciwnik Kano, dość szybko rekrutuje go do drużyny Shang Tsunga
- (3) - Goro mimo, że był - to został potraktowany słabo, mało czasu i mniej powagi wobec tej sporej i ważnej postaci w mitologii MK
- (4) - Dziwne, że Mileena nie zabiła Sonii
- (5) - Fatality Kung Lao, mimo, że dobre - to jednak brakowało mi troszkę walki przed jego wykonaniem.


Plusy - 15
Minusy - 5
10/15 - czyli wg mnie solidne 8/10 dla fana serii. Bawiłem się dobrze podczas oglądania, zwłaszcza, że wcześniej odświeżyłem sobie wersję z 1995-ego oraz kilka gier (UMK3, MK10 i MK11).

Jeśli ktoś doszukuje się fabuły - to nie odbiega ona znacząco od tej z 1995-ego.
Jeśli ktoś doszukuje się sensu w fabule... to polecam zobaczyć jaka jest fabuła 11-ej części gry
Jeśli ktoś lubi doszukiwać się dziur w całym - to będzie miał pole do popisu.

Jeśli ktoś po prostu lubi gry i lubi ich adaptacje kinowe - to wg mnie nie zawiedzie się, gdyż w mojej ocenie film o wiele lepiej oddaje realia gry, niż film z 1995-ego.