Przede wszystkim aktorzy tacy jakby plastikowi, sztucznie grali nieco... Fabuła też sztampowa, niczym nie zaskakuje (ktoś umarł i duchy nawiedzają dane miejsce)..... Muzyka momentami niezła i może z 2 fajne tzw."jump sceny" a poza tym to raczej mało atrakcyjnie prezentuje się ten film....
Jakiś Ty miły i uprzejmy, "dzieciaczku", "gimbusie", aż 2 piekne epitety dostałem, no ale w końcu zasłużyłem, ja Cię też obraziłem wyrażając swoją opinię o filmie i aktorach :) A co do bycia gimbusem to ja nim byłem dawno temu, tak własciwie to jako pierwszy rocznik, więc policz sobie jak bardzo się przeliczyłeś. Pozdrawiam