Ledger i JGL są faktycznie podobni ale raczej ciężko ich pomylić :) Najważniejsze, że Hardy będzie :) a tak na poważnie to jest tu wielu świetnych aktorów

Bane'a fizycznie mógłby zagrać hardkorowy koksu Bruneika pasuje :)

Wtedy też na pewno film zobaczylibyśmy wcześniej bo znając koksa to na planie ciągle podczas przerw mówił " NIE MA OPIE*DALANIA SIĘ " to wszyscy wzięliby się od razu do roboty

Lubię to :)

No właśnie... odnośnie Hardego. Dużo ludzi ma wątpliwości że nie podoła tej roli. Ja osobiście jestem zdania że podoła i po obejrzeniu TDKR zamknie wszystkim dzioby :) A dla tych którzy nie doceniają go jako aktora polecam obejrzeć choćby "Bronsona" lub mini-serial "The Take" - gra tam takiego sku*wysyna że nikt nie powinien mieć już wątpliwości :)

Ja osobiście nie mam wątpliwości co do talentu Hardy'ego, w Bronsonie genialny ale nie tylko. W zwiastunach widać, że wykreował wspaniałego złoczyńcę, ten chód Bane'a, mimika a momentami spokój na twarzy jest czymś wyjątkowym. Będzie to charakter zupełnie inny od Jokera ale aktorsko czuję, że będzie ten sam poziom. Teraz tylko do 3 czerwca i zobaczymy co nam Nolan zaprezentuje :)

Burneika, jak i Hardy są za niscy do roli Bane'a.