nie jest to żadna rewelacja...na oskara to ten film na pewno nie zasługuje ale fajnie sie go ogląda...2 cześc podobała mi sie dużo bardziej od pierwszej...jedno tylo mnie rozbawilo w tym filmie...Król Scorpion...ja liczyłem że bedzie to poteżnie zbudowany człowiek...tak jak na poczatku filmu...a tu bęc...nic z tego...nie podobala mi sie ta "ulepszona wersja" Króla...nie bylo to jeszcze dopracowane...widac ze to efekt komputerowy...ale nie ma co narzekac...polecam ten film nie tylko dla fanów Indiany Jonesa:D bo fajnie sie go oglada...