...akcja filmu toczy się w roku 1933, a nie 35 - zauważył to też severus_snape i słusznie zaczął swoje streszczenie. Film jest efektowniejszy niż głupszy, choć naprawdę głupi. Uważem, że jest poprawa na lepsze, ale tylko trochę w porównaniu z pierwszą cześcią. Ciekawe, spotkałem się tu z opinią, że pierwsza cześć była lepsza choć druga "ma więcej efektów specjalnych, jest bardziej zabawna i ma bardziej ciekawą fabułę" (O co chodzi? - więc co było lepsze w pierwszej części?). Ten film to raczej rozrywka niż abmitne kino więc czego należałoby tu oczekiwać? Co do efektów specjalnych, nie tylko jest ich więcej ale są naprawdę świetne - super popis techniczny, to naprawdę miło się ogląda. Największe wrażenie na mnie zrobiła ucieczka głównych bohaterów londyńskim autobusem przed mumiami po opuszczeniu muzeum (biegnące mumie po ścianach domów) i ucieczka tych samych przed kilkudziecięciometrową falą w pseudosterowcu (statek z balonem). Znów głupie ale efektowne. Świetna była też scena batalistyczna (Arabowie vs pustynne psy (armia Skorpiona)) przypominająca sceny z "Ataku klonów" co jest dla mnie plusem, a przy okazji zobaczyliśmy ducha bojowego arabskich wojowników. Co do aspektu komediowego, to raczej nie stoi na najwyższym poziomie, czyli tak samo jak w pierwszej części. Oglądając mogłem domyślić się że zaraz będzie kawał i czego będzie dotyczył. Moim zdaniem największą zaletą filmu jest obsada i gra aktorska. Gwiazdorskie trio z pierwszej części Fraser-Weisz-Hannah dało się w całości namówić na sequel i spisuje się tu ono całkiem nieźle nadrabiając trochę "niedociągnięcia" scenariusza. Film zrealizowany chyba głównie po to aby pokazać jak najwięcej efektów specjalnych nie bardzo mnie satysfakcjonuje, ale doceniam to że stoją one na bardzo wysokim poziomie. 4/10 czyli o punkcik więcej niż dałem pierwszej części. Poprostu szukam w filmie czegoś więcej.