PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=485802}

Musimy porozmawiać o Kevinie

We Need to Talk About Kevin
2011
7,4 102 tys. ocen
7,4 10 1 102114
7,8 52 krytyków
Musimy porozmawiać o Kevinie
powrót do forum filmu Musimy porozmawiać o Kevinie

Wielopłaszczyznowość to słowo, które najlepiej oddaje specyfikę tego filmu. Klimat jest po prostu genialny. Gra aktorów również. Fabuła bardzo dobrze ułożona,a zakończenie na prawde genialne. To jeden z lepszych dramatów jakie kiedykolwiek oglądałem.

ocenił(a) film na 3
mpiotrek88

Amerykańska wersja "Ballady o Januszku"......Jleż to płaszczyzn ma ten film?....Gra aktorska żadna, dłużyzny, o żadnej postaci nie można nic powiedzieć, ani wiedzieć.Matka Kevina to nadopiekuńcza czy wyrodna, ojciec to pierdziel niewydarzony, czy troskliwy ojciec akcepujący wybryki chłopca, kevin to rozpieszczony synalek, czy osobowość z genem zła? I zakończenie. O co chodzi?

ocenił(a) film na 9
masif123

Widzisz sam/sama zadajesz pytania na, które ten film na siłę nie wciska Ci odpowiedzi. A zakończenie ? Prosta odpowiedz chłopaka, która nie do końca daje nam odpowiedź o jego osobowości. To jest sila tego filmu. Nie wciskają nam nic na siłe i pozostawia wiele wolnego miejsca do Twoich przemyslen i oceny postaci.

masif123

Widziałem wiele filmów psychologicznych o niebo lepszych od tego. Postacie są nieprzekonujące i niewiarygodne, chociaż aktorzy starają się wykrzesać maksimum z głupiego scenariusza. Postać Kevina w ogóle nie interesuje - a to jest kompletna porażka. Postać ojca to jest dno totalne. Film dzieli się na dwie części- w pierwszej są niezdarne tricki czasowe z narracją filmu, a druga część jest w miarę normalna, ale za to bez żadnych ambicji artystycznych. Muzyka miejscami zupełnie niedobrana i drażniąca. No i jeszcze te idiotyczne zabójstwa przy pomocy łuku i strzał- pomysł zdecydowanie głupi ale potencjalnie inspirujący dla świrów. 5/10