Ubik, Teraz czekaj na zeszly rok, Przez ciemne zwierciadlo (najmniej Sci-Fi), to moje ulubione. Jest jeszcze Czlowiek z wysokiego zamku, Dr Bluthgeld albo Trzy stygmaty Palmera Eldritcha czy Plyncie lzy moje rzekl policjant. Natomiast zdecydowanie nie polecam zadnych Kosmicznych marionetek czy Dr futurity.. :)
Na poczatek Ubika (i wez pod uwagwe ze powiesc powstala jakies 30 lat przed bardzo znanym filmem na M :P). Oczywiscie Blade runnera także :)
nie "blade ranner" tylko "do androinds deams of electric sheeps?" ("czy angroidy snia/marza o elektronicznych owcach?") :)
to się w pełni nazywa 'Blade Runner : czy androidy marzą o elektrycznych owcach'. Polecam tę książkę. Moim skromnym zdaniem bierz wszystko po kolei.
Oko na niebie jest tez bardzo dobre. A co do przedmowcy to sie nie zgodze ze Dr Futurity czy Kosmczne marionetki sa slabe. Niedawno kolejny raz przeczytalem Dr Futurity i jak zawsze mi sie podobal
Na 3stygmatach palmera eldritcha bylem nawet w teatrze(wystawiali to w starym w krakowie rok temu :)
Polecam tez zbiorki opowiadan m. in. Zaplata, gdzie o ile pamietam jest tez opowiadanko na podstawie ktorego nakrecili nexta
"Paycheck" to oprocz opowiadania rowniez tytul calego zbiorku. Opowiadanie "The Golden Man" na podstawie, ktorego nakrecono (w luzuuuznym oparciu) "Next'a" nie wystepuje jednak w tym zbiorze.
Oko na niebie jest tez bardzo dobre. A co do przedmowcy to sie nie zgodze ze Dr Futurity czy Kosmczne marionetki sa slabe. Niedawno kolejny raz przeczytalem Dr Futurity i jak zawsze mi sie podobal
Na 3stygmatach palmera eldritcha bylem nawet w teatrze(wystawiali to w starym w krakowie rok temu :)
Polecam tez zbiorki opowiadan m. in. Zaplata, gdzie o ile pamietam jest tez opowiadanko na podstawie ktorego nakrecili nexta
ah zapomnialem o kolejnych 2 baaardzo dobrych pozycjach a mianowicie "klany ksiezyca alfy" oraz "galaktyczny druciarz"
Według mnie jego najlepsza ksiaszka jest "Człowiek z wysokiego zamku" ale polecam rowniez Ubika oraz zbior opowiadan "Raport mniejszosci"
Ubik nie zostal nakrecony (chyba ze cos mnie ominelo) stad tez nie wiem o jakim 'filmie na M' mowi pan Grafzero w swoim poscie (?).
Pozdrawiam
Pan Grafzero w swoim poście miał na myśli Matrixa (Jeśli chodzi o film na M). Ubik nie został jeszcze nakręcony. A ja Ci go również polecam. Bardzo dobra książka, w której pisarz zastanawia sie nad rzeczywistością, która nas otacza (jeśli dobrze pamiętam to Wachowscy inspiracje brali m.in. własnie z Ubik'a w tworzeniu Matrixa). Przeczytaj a zobaczysz o co chodzi;) Pozdrawiam
własnie rozpoczałem poszukiwanie Ubika ale nie wiem czy jest może jakas stronka z Ebookami ktra ma Ubika kiedyś sie znalazłem taką stronke i byly powieści Kinga i Tolkiena niestety teraz nie moge jej znaleść
w antykwariatach dick jest rzadkoscia a na allegro czesto sa tylko jego powiesci (a dobrze zaopatrzyc sie w zbior jego wszystkich opowidan)
Warto wspomniec jeszcze o Valis - jedna z trudniejszych pozycji Dicka, ponadto podpisuje sie pod pozycjami proponowanymi przez przedmowcow - Czlowiek z wysokiego zamku, 3 stygmaty, ubik i przez ciemne zwierciadlo, ale Valisa proponuje zostawic na koniec ;)
Dokladnie ja mam taki plan - Valis bedzie ostatnia ksiazka Dicka jaka przeczytam:) Pozdrawiam, a koledze zycze powodzenia w szukaniu ebooków, ja kiedys widzialem troche ale nie pamietam adresow. Nie ma to jednak jak papier w rece, wiec moze by tak w najblizszej bibliotece sie zapisac?
ja polecam przede wszystkim Ubik'a, Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha, Valis (którego przeczytałem jako 1 książkę Dick'a), no i jeszcze Przez Ciemne Zwierciadło, film też był bardzo dobry. czytał ktoś Deus Irae, bo zakupiłem już dawno temu, a jakoś nie udało mi się poza 1 rozdział wyjść... Pozdrawiam.
Deus Irae był całkiem niezły, ale jak na Dicka w tej książce jest nieco za mało akcji. Zresztą większość pozycji z ostatniego dziesięciolecia życia PKD stanowi dość zakręcone studium rozpadu psychiki tego autora. ;) Polecić mogę: Ubik, Płyńcie łzy moje..., Trzy stygmaty Palmera Eldichta, Blade Runner oraz zbiory opowiadań Zapłata i Raport mniejszości.
deus irae dobrze przeczytac po zapoznaniu sie z opowiadaniami dicka bo pokazuje tam alternatywne zakonczenia niektorych swoich opowiadan (np. "The Great C" z '52)
W przeciwieństwie do niektórych przedmówców nie polecam "The Three Stigmata of Palmer Eldritch" z '64 ("Trzy stygmaty Palmera Eldritcha"). "The Man in the High Castle" z '62 ("Człowiek z Wysokiego Zamku") jest chyba najpopularniejszą powieścią Dicka, jednak na dobrym pomyśle kończy się jej geniusz (jak zwykle Dick miał problem z dobrym zawiązaniem akcji). Można również przeczytać leciutką powieść "Solar Lottery" z '55 - pierwsza powieść ("Słoneczna loteria"). "A Scanner Darkly" z '77 ("Przez ciemne zwierciadło") poplecam jedynie dla weteranów tego autora.
Za najlepsze powieści Dicka uznaję kryminał science fiction "A Maze of Death" z '70 ("Labirynt śmierci") i "Do Androids Dreams of Electric Sheep?" z '68 ("Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?"), mylnie nazywana "Blade Runner".
(ostatnia powieść tłumaczy z jakiego powodu operowałem oryginalnymi tytułami;-) )
Do Androids Dream Of Electric Sheep? zostało zmienione na Blade Runner po wyjściu filmu, ale to i tak jest nic z tym co polacy zrobili z tytułem filmu Blade Runner=Łowca Androidów...
W gruncie rzeczy chodzi o to, czy "androidy liczą elektryczne owieczki przed snem" a nie czy marzą o tym by mieć ranczo;)
No znalazłem Ebooki spakowane razem więc ściągam te opowiadania:)
Dick.Philip.K.Blade.Runner
Dick.Philip.K.Boza.inwazja
Dick.Philip.K.Cudowna.bron
Dick.Philip.K.Kosmiczne.Marionetki
Dick.Philip.K.My.zdobywcy
Dick.Philip.K.Paszcza.Wieloryba
Dick.Philip.Kyncie.lzy.moje.rzekl.policjant
Dick.Philip.K.Transmigracja.Timothyego.Archera
Dick.Philip.K.Trzy.stygmaty.Palmera.Eldritcha
Dick.Philip.K.Ubik
ale ja tez mysle że nie ma to jak trzymac książke w ręku:)
...jednak zamiast powieści proponuję jego opowiadania:-)
Opowiadania Dicka można podzielić na takie które posiadają inteligentny czarny humor, na takie które posiadają genialny pomysł oraz na takie w których dopiero ostatni akapit, ba! nawet słowo ("Meddler" z '52, czyli "Intruz") rozwikłuje cała akcję.
Można podzielić je na traktujące o świadomości człowieka, o istocie człowieczeństwa, o losach ludzkości po wojnie nuklearnej, czy też na niechwalebne opowiadania pisane jedynie dla zysku.
Oto lista opowiadań P. K. Dicka, które polecam (w porządku chronologicznym):
1951-1952
"The Little Movement" ("Stowarzyszenie")
"Beyond Lies the Wub" ("Reszta jest łabem")
"The Gun" ("Działo")
"The Preserving Machine" ("Maszyna zachowawcza")
"Expendable"/"He Who Waits" ("Ofiara")
"The Variable Man" ("Człowiek, który był zmienną")
!"The Builder" ("Budowniczy")
!"Meddler" ("Intruz")
!"Paychceck" ("Honorarium")
"The Great C" ("Wielki K")
!"Colony" ("Kolonia")
"Nanny" ("Niania")
1952-1953
"Prominent Author" ("Znamienity autor")
!"We Can Remember It For You Wholesale"/"Total Recall" ("Przypomnimy to pany hurtowo"
!"The Cosmic Poachers"/"Burglar" ("Kłusownicy przestrzeni")
"Progeny" ("Potomstwo")
!!!"Some Kinds of Life"/"The Beleguered" ("Pewne formy życia")
!"The World She Wanted" ("Świat, którego pragnęła")
"A Surface Raid" ("Obława")
"Poject: Earth"/"One Who Stole" ("Projekt: Ziemia")
!!!"The Trouble with Bubbles"/"Plaything" (" 'Stwórz własny świat' ")
!!!"The Hood Maker"/"Immunity" ("Twórca kaptórów")
!!!"Human Is" ("Człowiekiem jest")
"Adjustment Team" ("Ekipa dostosowawcza")
!"Impostor" ("Oszust")
!"Planet for Trasiests"/"The Itinerants" ("Przechodnia planeta")
!!!"Small Town"/"Engineer" ("Miasteczko")
!"Survey Team" ("Zwiadowcy")
1953-1954
!"The Golden Man"/"The God Who Runs" ("Złoty człowiek")
!"The Last of the Masters"/"Protection Agency" ("Ostatni z władców")
"The Father-Thing" ("Niby-ojciec")
"Null-0"/"Loony Lemuel" ("Nul-0")
"To Serve the Master"/"Be As Gods!" ("Służąc Panu")
"Exhibit Piece" ("Eksponat")
!"Sales Pitch" ("Ucieczka")
"Forest, You're Dead" ("Forest, jesteś martwy")
"Pay for the Printer"/"Printer's Pay" ("Zapłata za duplikat")
"War Veteran" ("Weteran wojenny")
!"The Chromium Fence" ("Bezstronny")
"The World of Talent"/"Two Steps Right" ("Świat talentu")
!"Second Variety" ("Druga odmiana")
1954-1963
"Autofac" ("Autofab")
!"Service Call" ("Wezwanie do naprawy")
!"Captive Market" ("Jeńcy")
"The Mold of Yancy" ("Model Yancy'ego")
"The Minority Report" ("Raport mniejszości")
"Recall Mechanism" ("Mechanizm pamięci")
"The Unreconstructed M" ("Niepoprawna M")
!!!"Explorers We" ("My zdobywcy")
"War Game"/"Diversion" ("Gra wojenna")
"If There Were No Benny Cemoli"/"Had There Never Been A Benny Cemoli" ("Gdyby nie Benny Cemoli...")
"Novelty Act"/"At Second Jug" ("Nowość")
"Waterspider" ("Topik")
"Orpheus with Clay Feet" ("Orfeusz o glinianych stopach")
"What'll We Do With Ragland Park?"/"No Ordinary Guy" ("Co zrobimy z Raglandem Parkiem?")
"Oh, To Be A Blobel!"/"Well, See, There Were These Blobels..." ("Blobem być...")
1963-1980
"The Little Black Box"/"From Ordinary Household Objects" ("Mała, czarna skrzynka")
"The War with the Fnools" ("Wojna z Fnoolami")
"Precious Artifact" ("Ślad przeszłości")
"Retreat Syndrome" ("Syndrom ucieczki")
"Your Appointment Will Be Yesterday" ("Twoja wizyta przypada na dzień poprzedni")
!!!"Holy Quarrel" ("Święty spór")
"Not by Its Cover" ("Wbrew pozorom")
!"Return Match" ("Rewanż")
!!!"The Electric Ant" ("Elektryczna mrówka")
!!!"A Little Something for Us Tempunauts" ("Małe co nieco dla nas, temponautów")
!!!"The Pre-Person" ("Przedludzie")
"The Alien Mind" ("Obcy umysł")
Tak, wiem, że 68 pozycji nie zachęca do czytania, dlatego zaznaczyłem "!" i "!!!" najlepsze opowiadania:-)
Polecam tłumaczenie Magdaleny Gawlik.
widze jesteś dobrym znawca dicka aż tylu opowiadań napew3no nie przeczytam:) ale dzięki wielkie ze sie pofatygowałeś
mil masz tutaj link do ebookow, na dole jest kod do emula http://www.osiolek.com/?id=2330 jak nie bedziesz wiedział jak to ściągnąc to powiedz i coś poradzimy
dzieki;) spoko dam sobie rade! niedlugo przymierzam sie do obejrzenia next, lecz boje sie tego bo juz wiedzialem ze to bedzie nie udany film, jak sie dowiedzialem kto go robi i kto w nim gra (niestety Pan Cage), ktos juz z was widzial? co myslicie o ekranizacji scanner darkly?
Wyżej pisaliście o tym, że Ubik był inspiracją dla Wachowskich. Fajnie. Szkoda mi tylko trochę naszego Stanisława Lema - poczytajcie sobie opowiadanie "Przyjaciel", albo "Kongres Futurologiczny"...
do morze_igorze1
Człowieku, czy ty pisałes na trzeźwo? "The Man in the High Castle" to jedna z najlepszych książek wszechczasów, przy czym akurat pomysł (wówczas dosyć nowatorski) jest tu najmniej ważny, chodzi o klimat, sposób opowiadania, próba uchwycenia róznicy między ludźmi Wschodu i Zachodu. Drugą świetną rzeczą jest dickowska kolejna rzeczywistość w rzeczywistości - bohaterowie fikcyjnego świata czytają powieść o świecie alternatywnym, a pod koniec naszej książki zaczynają sobie zdawać sprawę, że sami też mogą być bohaterami książki. Poczytaj sobie coś Jęczmyka o Dicku, albo chociaż Lema, dobrze radzę.
"Problem z dobrym zawiązaniem akcji"??? - "Człowieka z Wysokiego Zamku" mogę czytać bez końca, od dzieciństwa odświeżam sobie średnio co 2-3 lata i nigdy mnie nie znudził. Jakiekolwiek porównanie może być tylko z "Ubikiem", ale Ubik to totalny odlot nawet dzisiaj (a co dopiero w 1969r - w końcu akcja powieści dzieje się głównie w zaświatach) i raczej nowym fanom Dicka nie polecam zaczynać od tej ksiązki. Najpierw trzeba wczuć się w klimat :). Natomiast "Człowiek" to równie odlotowa powieść napisana w sposób klasyczny, ma kilka pięter interpretacji, można ją odczytywać jako zwykłą fabułkę sf, potem jako smaczne studium charakterów pod okupacją, wyżej jako pochwałę filozofii wschodu i księgi I Cing, jeszcze wyżej w przedmiocie dickowskiego mieszania się rzeczywistości itd. itp.
nie nie mozna bylo masz problem to pa:P
next to swietny temat zeby pogadac o ksiazkach dicka choc jest podobno kiepski jak żadko...
Noi Już te Ebooki trafiły do mnie, wystarzszy teraz je wydrukowac:) Noi będzie co czytać na noc. Dzięki wszystkim. Noi najpierw Zaczne czytać Ubika jak mi radziliście:)
no i obejrzalem Next, i jest beznadziejny... a te efekty kiedy Cage ucieka ze skarpy TRAGEDIA... nie potrzebny film, podpisany, że na podstawie opowieśći Dicka, lecz nie ma z nią nic wspólnego.
Zainteresowanym polecam też "Boże inwazje" - biografia Dick'a. Nieźle napisana i stanowi świetne uzupełnienie dla wielu jego książek
"Boża Inwazja" stanowi akurat część trylogii i dlatego raczej musi być "uzupełnieniem" dla innych książek :)
Tzw. "boża trylogia Dicka" to jeszcze "Transmigracja Timothy'ego Archera" (najmniej udana, ale konieczna) i "Valis" - coś dla zainteresowanych religiami, wstęp do filozofii gnozy :). W "Bożej inwazji" od odniesień do gnozy też aż się roi, ale książka jest trochę "puszczona", Dick często nie do końca panował nad fabułą - on już tak miał.
Bardzo dobre są:
"Człowiek z Wysokiego Zamku",
"Ubik", "Trzy stygmaty Palmera Eldritcha",
"Przez ciemne zwierciadło",
"Valis" (najlepiej zostawić na koniec, łącznie z dwoma kolejnymi częściami trylogii - "Boża inwazja" oraz "Transmigracja Timothy`ego Archera"), "Labirynt śmierci",
"Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?"
Na rozpoczęcie przygody z Dickiem polecam:
opowiadania
"Dr Bluthgeld"
"Marsjański poślizg w czasie"
"Oko na niebie"
"Czas poza czasem"
A słabsze:
"Inna ziemia",
"Dr Futurity",
"Na terenie Miltona Lumky`ego"
"Nasi przyjaciele z Frolixa 8".
Oczywiście nie są, po prostu powinienem napisać w ten sposób:
Na rozpoczęcie przygody z Dickiem polecam:
* opowiadania (tutaj mógłbym wymienić tytuły: "Orfeusz o glinianych stopach", "Obrońcy", "Niepoprawna M" itd.)
i powieści:
* "Dr Bluthgeld"
* "Marsjański poślizg w czasie"
* "Oko na niebie"
* "Czas poza czasem"
A słabsze (powieści):
"Inna ziemia",
"Dr Futurity",
"Na terenie Miltona Lumky`ego"
"Nasi przyjaciele z Frolixa 8".
Ah, wszystko jasne:) Moj komentarz nie mial byc 'cwaniacki', tylko zaskoczylo mnie to. Np przez cale zycie bylem przekonany, ze 'Czy androidy snia o elektrycznych owcach', to wlasnie opowiadanie, a tu sie okazuje, ze chyba jednak nie. Na razie mam na koncie 8 jego powiesci, postaram sie znalezc czas i miejsce na polce dla nastepnych;) Pozdrawiam.
Oczywiście odróżniam powieść od opowiadania, tylko czasami tak człowiek na prędko coś napisze i wychodzi, że nie odróżnia jednego od drugiego (swoją drogą jeszcze parę dobrych lat temu, jak nie interesowałem się zanadto książkami, nie widziałem pomiędzy tymi dwoma różnicy, wstyd, ale to było dawno).
A jeśli chodzi o Dicka, mam już większość jego książek, z czego jestem niezmiennie dumny i jak do tej pory, kilka tylko mnie zawiodło, bo były ewidentnie słabsze, ale i tak na swój sposób czytało je się nieźle. No i jeszcze zbiory opowiadań, mam cztery, brakuje mi ostatniego - "Oko Sybilli". Kiedyś przydałoby się go jakoś zdobyć...