taki tam film dobry na wieczór. Ciekawa akcja, dobry pomysł z tymi 2 minutami. Denerwowała mnie tylko postać Liz. POznała faceta przez przpadek, wiezie go przez pół kraju, daje kluczyki zeby spał w jej samochodzie, pozwala mu prowadzic, a nastepnego dnia ląduje już w jego łózku zakochana po uszy....