Historia prosta aż za prosta. Takich opowieści było już tysiące. I nie wiem czemu książka stała się taka popularna. Chociaż na jej temat się nie będę wypowiadał, bo nie czytałem. Mówię jedynie o historii Annie Braddock.
W filmie za dużo chcieli wątków naraz wepchnąć. Mogło się to udać, ale chyba jednak się nie do...
Zupełnie nie rozumiem po co zmienili zakończenie, a właściwie to rozumiem :> Ale jak dla mnie filmowi się to nie przysłużyło.
Jedna, wielka PORAŻKA!
Najgorszy film ze Scarlett jaki widziałem (a widziałem większość).
Czyżby zaczynała już grać w takich gniotach?
Film jest nudny do zaśnięcia - polecam przed snem jako narkozę.
Szłam do kina nastawiona na świetną zabawę,a niestety było wielkie rozczarowanie:( Wynudziłam sie strasznie.Szkoda tych 12 zł na bilet:(
Patrząc ogólnie jest to zwykła dosyć przewidywalna komedia romantyczna. Trzeba jednak przyznać, że bardzo miło się ją oglądało. Moim zdaniem film zasługuje tak na 7/10
;)
Ciekawa fabuła, dobre dialogi i aktorzy świetni. I chociaż nienawidzę Scarlett Johansson, to przyznam, że była tu niezła. Chłopiec wczuł się w rolę. Lekki, przyjemny film.
Można przejść się do kina:)
6/10
idąc do kina myślałam,że to będzie komedia typu dziennik BJ czy cos w tym stylu.. duze rozczarowanie... zero hymoru, zero romantyzmu.. film nudny i bez sensu
Kicha i tyle, więcej nie chce mi się nawet pisać, strata czasu. Wogóle uważam, że kino amerykańskie (jeżeli chodzi o filmy tego rodzaju) przeżywa głęboki kryzys. Nie da się tego oglądać. W porównaniu do filmów chociażby z lat 90-tych, robi się teraz same tandety. Dla kogo oni to kręcą? Dla jakiego widza?
Nie czytałam książki, więc nie mam do czego porównac filmu. I dobrze, bo ci którzy najpierw przeczytają ksiazke a potem siegna po film, sa rozczarowani.
Lubie takie filmy jak ten: lekko sie oglada, a jednoczesnie film ma moral. Laura Linney fajnie zagrała jak zawsze. Polecam zwłascza fanom komedii romantycznych.
Własnie obejrzałam - nie jest to film na który się chodzi do kina ale fajny lekki i przyjemny :) Scarlett jak zwykle błyszczała ;)
Nic specjalnego. Przyjemnie się oglada, ale raczej nie wróce do niego juz nigdy. Trochę nudnawy, ale pomysł chociaż dobry. Zeby tylko dorównywał ksiażce to mielibyśmy dobre kina a tak... Jedyne co ratuje ten film to uroda Scarlet:)
6/10
Przykro mi to mowic ale do komedii romantycznych to ona sie nie nadaje niestety! Brakowalo jej lekkosci, nie byla zabawna, a miejscami grala naprawde sztucznie. Powinna sie trzymac filmow typu Miedzy slowami bo tam sie chyba czuje najlepiej i w takich rolach jest najbardziej naturalna.
najbardziej podoba mi sie postac grana przez alicie keys:) moze to ze nie zasnelam z nudy bylo spowodowane tym, ze własnie przez caly film zastanawialam sie czy to naprawde ona ;D
Głównie to dla Scarlett można obejrzeć ale nie radze niewiadomo czego się spodziewać. Taka typowa obyczajówka z kilkoma zabawnymi scenami.
jak w temacie....
film przeznaczony dla 35 letnich babeczek ktore zajete sa kariera a nie swoim dzieckiem.....
reszta bedzie sie nudzic...
zaskoczenie bylo pozytywne- Scarlett Johansson jak zwykle świetna i tutaj nie emanuje seksapilem a jest zwykla,prosta kobieta z prowincji. cala historia przyprawiona jest lekkim humorem,no i watkiem milosnym, a takze dydaktycznym, ktory chyba zostal w finalnej czesci filmu torche splycony.oby wiecej bylo tego typu...