Uważając, że to najmocniejsza scena gwałtu w filmie itp. Zupełnie nie rozumiem dlaczego. Znam 3 filmy, w których sceny gwałtu są O WIELE bardziej szokujące:
- Ostatni dom po lewej
- Pluję na twój grób
- Stoic
W każdym z tych obrazów scena gwałty jest o wiele bardziej odrażająca niż to co pokazano w "Irreversible".
Jakikolwiek gwałt by nie był, i tak jest to rzecz tak strasznie okropna, brutalna i odzierająca z godności kobiety, że nie rozumiem w ogóle celu Twojej wypowiedzi. Będziemy się prześcigać, jaki gwałt jest straszniejszy? Z tym światem dzieją się doprawdy dziwne rzeczy.
Rzecz w tym, że wśród wymienionych przez Ciebie filmów, "Nieodwracalne" było kręcone najwcześniej, więc zrobiło szum.
Gwoli ścisłości, oryginalne wersje The Last House on the Left i I Spit on Your Grave były kręcone wcześniej ; ), odpowiednio w latach 1972 i 1978. Widziałam tylko pierwszy film w wersji oryginalnej, drugi już jako współczesny remake, więc ciężko mi stwierdzić czy oryginały też miały szokujące sceny. Faktem jednak jest, że Gaspar Noé nie podjął tak kontrowersyjnego tematu pierwszy.
Zresztą jeżeli chodzi o ogólne wrażenia, a nie konkretne wyrwane z kontekstu sceny, to są zupełnie różne gatunki filmowe, więc nie ma co porównywać.
Jacy wszyscy?
Co to znaczy "jarają się"
Chcesz zrobić jakiś ranking na najlepszą scenę gwałtu w filmie ?