mam nadzieję, że to sarkazm

nadzieja matka refuse ;-)

w takim razie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem...

Kokpit był jeszcze połączony radiowo czy jakoś inaczej z tymi śpiącymi i dlatego się nagrało. W momencie jak wlecieli do Tet'a (nie wiem jak to odmienić ) to połączenie się urwało i dlatego czarna skrzynka nic nie nagrała

jakoś trudno mi sobie to wyobrazić: odłączają kapsułę, która ma lot zaprogramowany na Ziemię, jednak statek wcześniej jest "zasysany" przez tet'a (tak zrozumiałam jak gadali, że coś ich wciąga i nie mogą zwolnić) statek cały czas przyspiesza i nie może zwolnić, a odłączona kapsuła sobie z pełną mocną, spokojnie odlatuje na Ziemię i znika w parę sekund, a mimo to nadal jest łączność radiowa. Dla mnie nielogiczne.

Nie mówię, że to jest logiczne, ale z łącznością radiową mogło tak być. Co do wciągania to teoretycznie mogło tak być. Po odczepieniu się reszty statku wiązka która ich ciągnęła skupiła się tylko na kokpicie a na resztę nie działała żadna siła z Tet'y. Wiesz to film s-fi jest więc nielogiczności pełno w nim jest :)
Ogólnie dość chłodno przyjąłem ten film. Dlatego zażarcie nie walczę o swoją rację :P

akurat jestem wielbicielką filmów s-fi, dużo obejrzałam w swoim życiu, do dziś nie mam ich wszystkich ocenionych na filmwebie, ale jakoś nie łapię całkowicie tego filmu. Dużo niejasności, a jak czegoś nie potrafi się wytłumaczyć to po prostu jest to albo bezsensu albo głupie :D ogólnie film na 6, ale bez rewelacji

Prawdopodobnie były dwa rejestratory lotu (czarna skrzynka) jeden w kokpicie pilotów i drugi w kapsule ratunkowej. Ocalał ten drugi , pierwszy w padł ręce obcych.

To że czarna skrzynka była w tej kapsule to raczej prosta sprawa - kapsuła była zaprogramowana na powrót na ziemie więc w razie katastrofy wraca an ziemie z ocalałymi i dowodami (czarną skrzynką) to że nagrywanie trwało po rozłączeniu jest mocno naciągane, aczkolwiek system mógł być tak skonstruowany żeby do koca nagrywać rozmowy z kabiny pilota - zresztą obecne czarne skrzynki poza parametrami lotu nagrywają rozmowy z kabiny pilota.

Czemu Tet nie wciągną całego statku ? Hehe dobre pytanie, może po prostu skupiła się tylko na kabinie pilota? Albo nie wykrywała żywych istot ? Choć oni spali więc raczej żywili byli :/