Zapowiadał się ciekawie,ale im dalej w las tym gorzej.Początek jak w rasowym thrillerze,czyli zdradzony mąż postanawia dorwać tajemniczego kochanka,a zakończenie jak z telenoweli,plus po drodze kilka irytujących scen.Szkoda,że tak świetna aktorka jak Laura Linney miała tak niewiele w tym filmie do zagrania.
Fakt... co najwyżej przeciętny. Oczekiwałem thrilleru, a natknąłem się na dramat psychologiczny (that's my opinion)
Dałbym mu jeszcze niższą notę gdyby nie to, że Liam i Antonio trochę podratowali ten film...