PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=443522}

Niewinna

The Other Man
2008
5,6 8,3 tys. ocen
5,6 10 1 8324
4,7 3 krytyków
Niewinna
powrót do forum filmu Niewinna

Film naprawdę zaczynał się dobrze, a później to jakieś rozmówki przy szachach się zaczęły :D . Szkoda, ja myślałem ze będzie tam więcej akcji typu szpiegowskiej ze liam nesson ( którego cenie za grę w filmie Uprowadzona) będzie ściągał tego gostka banderasa i na końcu go killnie ale niee to tylko taki smętny dramat był. 5/10 za dobry początek pozdro

użytkownik usunięty
HardkorX

Film jest naprawdę dobry - miał być dramat, jest dramat (ew. "smętny dramat" jak kto woli). Czy gdzieś obok wyżej wymienionego gatunku było słowo "akcja", że czekałaś na zabijanie się i sceny pościgu? Ludzie, dostosujecie swoje oczekiwania do gatunku filmu! To chyba logiczne, że w dramacie zza rogów nie wychynie banda szakali z kałasznikowem, nie będą się wyżynać w pień tylko będzie natłok emocji i rozmowa.

Nuda i banał.
Jedyne co mi się nasunęło po obejrzeniu filmu, to spostrzeżenie, że Neeson grał wdowców, aż sam niestety nim został w prawdziwym życiu:(

ocenił(a) film na 3

Od dramatu wymagałabym choćby garstki emocji. Tu ich zabrakło.

marlett_1

Emocji mi nie zabrakło, jest ich cała plejada: przywiązanie, pasja, złość, nienawiść, zagubienie. Ale dla mnie w tym filmie jest coś odpychającego. I im więcej nad tym myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że moją irytację wzbudza zachowanie tytułowej bohaterki - nie wyobrażam sobie, jak można przez 12 lat doprawiać mężowi rogi, a po śmierci zostawić mu karteluszek, żeby dowiedział się o zdradzie. To obrzydliwe. Nie wiem też, jak można normalnie funkcjonować po wiadomości, że przez 12 lat człowiek, którego kochasz, szanujesz, z którym żyjesz, prowadził podwójne życie.
Film nie jest rewelacją, ale całkiem dobrze pokazuje, jak trudne to jest przeżycie
A tak zupełnie na marginesie - te maile Banderasa są tak infantylne, że aż śmieszne.

ocenił(a) film na 7
Makintosh

Moim zdaniem prawda jaka by nie była bolesna ale prawda. Osobiście wolałbym wiedzieć.
Co do tytułowej "niewinnej" nasuwa się kilka refleksji na temat zachowań współczesnych kobiet.
Aż się prosi zacytować "Nie wierz nigdy kobiecie ..."
Przy obecnej skali zdrad trzeba by się zastanowić nad sensem instytucji małżeństwa. Może tak jak już niektóre kręgi na świecie postulują uczynić z niego kontrakt na 3, 4 lub góra 5 lat. Nieprzedłużenie automatycznie rozwiązuje ciągłość. Ile mniej byłoby krzywdy ludzkiej. Kluczowe byłoby posiadanie zawsze dwóch lokum, aby po rozstaniu było gdzie wrócić - taka poduszka. Wiem, niektórzy powiedzą - pójście na łatwiznę. Oczywiście z pozostawieniem możliwości rozwodu w każdej chwili trwania związku. Może nawet wersja z prolongowaniem co miesiąc :)
Zdrada to najgorsze co nas może spotkać. Zabija życie w nas samych.

ocenił(a) film na 5
HardkorX

Niestety fabuła mocno uschematyzowana i przewidywalna. Jedyne co sprawia, że obejrzałem ten film do końca to gra Neesona, którego lubię m.in. za Uprowadzoną. Nudny początek i słabe zakończenie.

HardkorX

Trochę masz rację, zmarnowali potencjał, też się spodziewałam jakiegoś szpiegowania. Ale ogólnie i tak był niezły.

ocenił(a) film na 6
natellie

Film ogólnie niezły. Początek mnie bardzo wciągnął i spodziewałem się troszkę więcej akcji, intrygi, tak jak już wcześniej było wspomniane szpiegowania, ale nie strzelanin czy prześladowania Banderasa. Świetne role obu panów. Niestety zmarnowany potencjał. Tylko 6/10.

ocenił(a) film na 5
HardkorX

zgadzam się. Liam Neeson jest świetnym aktorem i pokazał to w filmie Uprowadzona co mi się bardzo podobał ale niestety ten film jest kiepski. Początek był ciekawy kiedy jego żona znika a potem ciśnienie spada i film jest nudnawy ale na pewno są osoby dla których film jest rewelacyjny ale każdy ma inny gust :)