seagal cos podobnego do jcvd w 2,snipes i the rock,niema lepszych.
Spróbuje odpowiedzieć.
"seagal cos podobnego do jcvd "
Za dużo rola dla Seagala, on nie stworzy tak przekonywującej postaci jak Van Damme, raczej proponuje małą role typu jaką miał Norris, bądź jako pomocnik Snipesa.
"snipes"
Z tych wszystkich najlepiej wypada dlatego pasuje na główny czarny charakter, przynajmniej coś więcej potrafi od dwóch pozostałych.
"the rock"
Nie widzę tego nakoksowanego osiłka w tej produkcji. Co on ma prócz mięśni?
widziałes jakis film z rockiem? swietnie walczy i swietny aktorsko,seagal i sniepes srednio obaj graja a lepiej walczy ss takze on tu musi byc głowny.
Widziałem kilka ale w żadnych nie zachwyca.
" swietnie walczy"
Chyba tylko w filmie? Jakie sztuki walki trenował i na jakim poziomie?
"swietny aktorsk"
Proszę Cię czy to żart?
",seagal i sniepes srednio obaj graja"
Snipes to może średni aktorsko jest, ale stawiając w tej kwestii na równi z Seagalem to kolejny żart. Seagal to nie aktor, a raczej mistrz sztuk walk udający aktora.
" lepiej walczy ss takze on tu musi byc głowny."
Co to za argument świetnie walczy? Żaden. Niezniszczalni to nie film o sztukach walk. :)
ss jest jednak troche wiekszy od snipesa i nie chodzi tu o wzrost,a rock wyglada najlepiej i napewno jego walki swietnie by wypadły jak zawsze,sztuk walki to nie trenował,jedynie wwe.
Nie przekonuje mnie The Rock z racji tego, że wygląda jak nadmuchany sterydami osiłek.
Nie wypada ich porównywać chyba. Arnold, to legenda większa, niż muły Twojego Rocka.
sterydy działaja takze nawet jak bedzie miał 60 to tak bedzie wygladał a arni wiadomo juz nie powroci do swietnosci w tej kwesti
Nie imponuje mi Rock co z tego że ma mięśnie jak jest nasterydowany co widać. Arniemu i tak może buty czyścić ten pan Arnold przynajmniej coś wielkiego osiągnął. :)
Czyli się ze sobą zgadzamy. :)
Ty ze mną się zgadzasz? Miło. ;-) Arni też koksił sobie, ale osiągnął sukcesy tak.
arni gra w filmach od bardzo dawna,rock od 2001 takze czasu,zreszta sam arni namascił go swoim nastepca grajac epizod w witajcie w dzungli.
a wam nadal chce się dyskutować z trollami od seagala. ja tam wole skupić się na rozmowach z normalnymi użytkownikami
Ja chyba wezmę przykład z Ciebie. W ogóle trzeba chyba reaktywować naszą zasadę Antytrollingową.
Szkoda, że VanDammeNeta nie ma, bo on tu pilnował porządku.
Wiem, chodzi o tego skamlacza. Już mnie wnerwia ten gostek.
Wybacz, że nieprzychylnie się wypowiem o Seagalu którego jesteś fanem, ale wspomniany SS walczył świetnie... 20 lat temu. Teraz musiałby dużo nad sobą popracować, żeby móc się jakoś pokazać z klasą.
Dublerzy Stevena lepiej walczą od niego. Damian nigdy o nich nie wspomina, a trzeba otwarcie powiedzieć, że w filmach u Seagala często go zastępują w walce.
Serio?
Hah i jak niby Seagal ma w filmie się mierzyć ze Stallonem czy Chanem? Szczególnie z tym drugim, który nigdy nie użył żadnego dublera nawet do niebezpiecznych scen kaskaderskich. Ze Stallonem jest podobnie, choć nie jestem pewien czy kiedyś go nie dublowano. Podejrzewam, że nie.
Luknij sobie film ,,Zabójczy cel'' to zobaczysz, jak perfidnie podstawili dublera i było widać, że to nie był Steven. Na you tube jest ten film, to można sobie zobaczyć. Ja widziałam tylko kawałek i wyłączyłam, bo musiałam iść.
W praktycznie w każdym filmie nowszym jest dubler. Co ma się gość wysilać w takich malutkich produkcjach, choć dla mnie to porażka mistrz sztuk walk dublowany w scenach gdzie walczy. :)
hah stalonne nie zna zadnych sztuk walki wiec byłby skazany na porazke z seagalem,chan takze miałby z nim marne szanse.
Ale Seagal musiałby najpierw złapać Chana, żeby mu dokopać, a to raczej nie będzie takie łatwe.
Będzie stał i czekał, aż zapuści korzenie? Zapominasz, że Jackie jest profesjonalnym kaskaderem. Wątpię, aby Seagal zechciał skakać po linach, czy biegać po rusztowaniach, by złapać Jackie'ego.
a czy ja mowie o bieganiu po jakis linach,mówie o normalnym pojedynku w którym chan nie mial by gdzie uciec.
haah seagal by nawet tego nie poczuł,chan niema nawet warunków zeby walczyc z ss,skazany na porazke byłby.