jury było w niemocy, kiedy przyznawało nagrody, podobnie w niemocy twórczej byli scenarzysta i reżyser. Nawet musical powinien mieć coś do opowiedzenia, choćby prostą historię, ale powinna być jakaś, a ta nie była. Zmagania z brakiem pomysłu na film, to właśnie Nine, tylko czy warto o tym kręcić?
film naprawde rozczarowujr. piosenki poza be italian i moze max jeszcze 2 sa nudne, plytkie, tandetne. choreografia jak na musical to na b. niskim poziomie. odradzam isc do kina. dobrzy aktorzy i nic poza tym. jak film bedzie w tv to moze obejrze, ale na pewno nie kupie dvd a tym bardziej pujde do kina jeszcze raz.
Myslalem ze film bedzie absolutnym sukcesem ,tak byl reklamowany, i jest!
no cuz poszlem do kina dzien po premierze i.......... wielkie zaskoczenie
muzyka dosc dobra a szczegolnie piosenka ktora spiewa fergie. a poza tym
nic specjalnego troche nie wiedzialem o co w tym filmie tak do konca
chodzi.... inny niz...
Napiszę tak: jeśli nie chcecie się świetnie bawić, dodać odrobinę ambitnego kina do swojego życiorysu, poczuć namiętny, zmysłowy i prowokacyjny klimat Nine! to, ten film stanowczo nie jest dla ciebie :P
Wg. mnie REWELACYJNY !
Zupełnie różni się od wszystkich musicali jakie znam...
chociażby step up, dirty dancing, fame, camp rock itp itd
Jestem pozytywnie zaszkowana
zwłaszcza rolą Fergie ^^
ten głos, łoł.
ogólnie to...
Be italian ; )
Normalnie mówiąc-myslałam że będe zachwycona jak po"Chicago"a to buu...
Obsada mi sie podobała, 2 wykonania i piosenki- Fergie i Kate Hudson.
A tak to nudziło mi się...
Do fanów musicali zaliczyć się nie mogę. Ale do przeciwników również nie należę. Dla mnie film musi mieć fabułę, nie wyobrażam sobie siedzieć w fotelu kinowym i oglądać samych wygibasów na scenie, bo nie do cyrku się wybieram, ale na seans filmowy. Od musicalu oczekuję ciekawie opowiedzianej historii, dobrej gry...
Byłam na tym musicalu i bardzo mi się podobał. Obsada była bardzo dobra, sama gra aktorów też była świetna. Część najważniejsza w musicalu czyli piosenki wyszły znakomicie. Najbardziej spodobał mi się utwór, który wykonywała Fergie. Ten piasek i te tamburyny wypadły znakomicie. Nie oglądałam Chicago, więc nie mogę...
Byłam na tym musicalu i bardzo mi się podobał. Obsada była bardzo dobra, sama gra aktorów też była świetna. Część najważniejsza w musicalu czyli piosenki wyszły znakomicie. Najbardziej spodobał mi się utwór, który wykonywała Fergie. Ten piasek i te tamburyny wypadły znakomicie. Nie oglądałam Chicago, więc nie mogę...
z kiepskiego musicalu broadwayowskiego i Rob Marshall nic nie zrobi. słabe piosenki (2 wpadają w ucho), kompletnie nieporuszająca historia, papierowe postacie, które mają wzruszać a są mi obojętne. w tym filmie na nic nie czekasz, niczego się nie spodziewasz, nic się nie zaskakuje.
Bardzo słaby :( Po co robić fabułę skoro i tak ma być do niczego? Nie byłoby lepiej jakby przez cały film urocze pani tańczyły i śpiewały? Nic ciekawszego w tym musicalu nie było
wydaje mi się, że rozterki egzystencjalne głównego bohatera nie są dobrym tłem dla musicalu.
być może nie powinno się porównywać Nine do Chicago,ale jednak to zrobię: oba filmy dzieli ogromna przepaść, Chicago to film z pasją i fabuła a Nine?
Epizody każdej z aktorek, tak jakby na siłę wepchnięte, piosenki(oprócz...
Film bardzo dobry do czasu zakonczenia...
oczywscie - to najtrudniejszy element w filmie i scenarzysta się nie
popisał.
Film robił na mnie piorunujące wrazezenie od początku do... początku
zakonczenia. Pytam-po co to było? Co to filmowi dało? Jedynie obce
ciało, nie wiem w jakim celu, kompletnie nie pasujące...
22.01 idę na maraton filmowy do Multikina na "Chicago", "Nine" i "Fame"..
Jestem ogromnie ciekawa szczególnie "Nine" bo "Chicago" widziałam i zrobił na mnie ogromne wrażenie. Sam utwór który słyszałam w zapowiedzi ("By Italian") przyprawił mnie o dreszcze a co dopiero cały musical. Co prawda mam wygórowane oczekiwania...
Ktoś napisał "Pierwszy dobry musical od lat" A wg to oglądałeś ?
Dla mnie to idiotyczny film,serio.Niby obsada z Hollywoodu np. Penelope Cruz czy Loren ale film jest okropny. Naprawdę nie polecam.
Jedni powiedzą, że to film nudny, inni że fascynujący. Dla mnie był to film dający do myślenia. Myślę, że nie zainteresuje on ludzi, którzy chcą mieć wszystko wyłożone na tacy, o co chodzi. Mnie się podobał, bo ja lubię filmy z głębią. Było to wszystko. Miłość, namiętność, rozdarcie wewnętrzne, nienawiść, rozterki....