Mianowicie kwestia bomby. Zrozumiałem, że jedyną winą tego drugiego oficera jest przewożenie
kokainy (nie miał on nic wspólnego z terrorystami). Porywacze nawiązali z nim kontakt dopiero w
samolocie i wiedząc o posiadanej przez niego kokainie zaszantażowali go, by zabił Billa. Jak więc
bomba znalazła się w jego walizce? Nie zostało to wyjaśnione czy coś mi umknęło ?
Bill wpadł na pomysł umiejscowienia bomby, bo on i inny agent nie przechodzili dokładnej kontroli osobistej. Dlatego prawdopodobnie terroryści nawiązali z nim kontakt przed - może na lotnisku, gdy już miał przy sobie walizkę z zawartością, ale nie przeszedł jeszcze odprawy.
Jak to Bill wpadł na pomysł umiejscowienia bomby? Przecież on o bombie się dowiedział dopiero w samolocie.
Ok :) Bo zabrzmiało to tak jakby to Bill zrobił, wpadając na pomysł umiejscowienia bomby w walizce. Powinno być: "Bill domyślił się gdzie umiejscowiona jest bomba".