kiedyś, jeszcze gdy istnial ZSRR, mocno lansowany na Zachodzie. Jak widać, zdecydowanie nieslusznie. To udziwniona, kiczowata i pretensjonalna produkcja. Myślę, że Tarkowskiemu pomogła nieoceniona lewica włoska, która torpedowała wydanie Innego świata, genialnej ksiazki genialnego pisarza Herlinga - Grudzińskiego. Na Zachodzie znany jest Archipelag Gułag Solzenicyna, o niebo gorszy od Innego świata, który znaja tylko nieliczni