Film fajny, ogląda się z ciekawościa etc. Ale... czy to wszystko prawda? Fani Notorious'a oczywiście potwierdzą, i będą się upierać, że tak. Będą bronili tego, że to nie Notorious jest odpowiedzialny za postrzelenie i śmierć Tupac'a. Natomiast fani tego drugiego, będą święcie przekonani, do odwrotności. Budzi kontrowersje, bo nie wiadomo która wersja jest prawdziwa, czy ta przedstawiona w filmie czy ta znana przez niektórych, przecząca filmowej.
Patrząc obiektywnie - 2 pac był bardziej ekspresyjny w swoim zachowaniu i stylu bycia niż Biggie. Częściej kierowały nim emocje niż spokojny umysł. Nigdy nie krył swoich odczuć, które często były kontrowersyjne. Tupac przez to miał zdecydowanie więcej wrogów. W jego śmierć mógł być zamieszany Notorious, ale wcale nie musiał. Tego się chyba nie dowiemy nigdy :)