"Tacy ludzie są wybierani w Ameryce przez "władze" (Żydów i Masonów), a po to, aby ogłupić młodzież w USA i na całym świecie"
i jak tu człowieku potraktować twoją wypowiedź poważnie?

nie no gościu jesteś najlepszy poprawiasz ludziom humor chociaż ręce opadają czytając co ludzie wiedzą o tej kulturze podejdź do filmu który traktuje o kulturze w której nie jesteś zagłębiony obiektywnie i w miarę optymistycznie bo później wypisujesz takie bzdety pozdrawiam.

moja wypowiedź skierowana do zawiszsoldier

Oj podpierasz się jakąs spiskową teorią... a co do murzyńskiego rapu to jestem wielkim fanem i zauważ że jak by nie było na nią popytu to by jej nie słuchano. I huj mają do tego masoni i żydzi:D

Widzę moherowy berecik... Twoje postrzeganie świata jest żałosne, argumenty słabiutkie. Widać, że próbujesz powielać nie swoje zdanie, ale marnie ci to wychodzi. "Tworzenie" gwiazd w Ameryce opiera się na pieniądzach i niczym więcej. Co ma do tego władza?

Haha, hejting jest zajebistą rzecza nie? Zwlaszcza jak się siedzi przed ekranem monitora!
Każdy dąży do tego żeby zyć jak najlepiej. Mieć zdrową rodzine, pieniądze i zyc dostatnio do konca swoich dni. Jesli dla Ciebie to jest dziwne to sam jestes dziwny! Albo tez masz bogatych rodzicow ktorzy od malego wszystko podawali Ci na tacy.
Natomiast jesli ktos nie rozumie o co chodzi w tej muzyce to przykro mi...
Zawsze możecie posluchac czegos latwiejszego i prostszego np, piosenek o tym , ze "kolejny raz sie zakochalem w Mariolce" lub innych z dupy wysranych tektów. Amen.

"no dream is too big... the sky is the limit"

em82: Zawsze możecie posluchac czegos latwiejszego i prostszego np, piosenek o tym , ze "kolejny raz sie zakochalem w Mariolce" lub innych z dupy wysranych tektów - to nie jest posredni cytat pani Swiatkowskiej z Blokersów? :)

Ogólnie sie zgadzam z toba, zas niejaki zawiszsoldier to normalny burak jest co zazdrosci ze komus sie udalo.
i co ze niby glosu nie ma? w tej kulturze przyjelo sie ze ten co pisze teksty powinien tez je spiewac/rapowac, a ze gangsta zgrywa to coz - taki jego styl (porownaj sobie chocby jego do Marylin Mansona, albo polowy 'popowo-punkowych' zespolow z lat '80, z czego punk to raczej tylkop w ubiorze). I wychodzi, ze taki Biggie przynajmniej elegancko wygladal.
Beethoven gluchy byl a jakos muzyke pisal, wiec nie zaluj komus ze glosu nie ma. poza tym jest mnostwo innych raperow do sluchania, ze juz nie wspomne o innych gat. muzycznych.
tyle.
film wart 7/10

"piosenek o tym , ze "kolejny raz sie zakochalem w Mariolce"


Hahaha cytat z "Blokersów" pamiętam go ;) Ale racja, Hip-Hop jest dla ludzi którzy mają "coś" w głowie, oczywiście nie chodzi tu o wszystkie piosenki w których słowo "kurwa" czy inne jest co drugie, ale jest naprawdę dużo piosenek z przekazem, jak chociażby "Gramatik - Każdy ma chwile" a w co niektórych trzeba się naprawdę wsłuchać aby odkryć przekaż, tak więc niej est to muzyka dla "głąbów" jak to co niektótrzy uważają

I nie jest to też muzyka robiona przez "głąbów".
Wystarczy podać przykład takich raperów jak chocby Talib Kweli czy Ice Cube, którzy są normalnymi, wykształconymi ludźmi. Pierwszy studiował na nowojorskim uniwerku, drugi bodajże w Phoenix. Dzisiejsze stacje muzyczne niestety promują gówno a nie muzyke więc dużo ludzi odbiera rap właśnie w gówniany sposob.

Jak zwykle urażeni fani muzyki rymowanej zmienili tok rozmowy.
Mnie chodziło tylko o to, że ta kultura nie niesie za sobą żadnych
wartości tylko przemoc i materializm.

Każdy kto zna ewolucję rapu, wie, że rapowanie (wcześniej tak zwany
'toasting') pochodzi z Jamajki z lat 50' - wtedy całe to krzyczenie do
rymu, przedstawianie siebie i swoichziomków z gett służyło dopełnieniu
imprez jako element rozrywkowo-komercyjny-konferansjerski mający na celu:
rozkręcenie imprezy lub promowanie nowowytłoczonego vinylu.

Cały ten zgiełk dookoła ikon 'czarnej muzyki' to według mnie iluzja.

Ktoś z Was podał, że wśród raperów są wykształciuchy -
i co z tego skoro ostatnio padają teksty piosenek:
'wzbogać się albo zgiń starając',
a nie 'idź na studia i stwórz lekarstwo na raka'
albo co bardziej prawdopodobne wśród murzynów
'idź na awf i pobij rekord świata na setkę (metrów)'.

Niestety nie zgodze się z tym, że ta kultura nie niesie za sobą zadnych wartości tylko przemoc i materializm.
Nie można tego wszystkiego brać tak ogólnikowo i wrzucać wszystkiego do jednego wora. Ludzie tak twierdzą bo dzisiejsze telewizje tak to niestety przedstawiają.
W TV nie będzie rotacji klipu rapera który nawija "idz na studia i stwórz lekarstwo na raka" bo w TV sprzedaje się najbardziej przemoc i seks (tak samo jest dzisiaj z produkcjami z hollywood). Taki kawałek bedzie pewnie nagrany przez undergroundowego rapera ktory nigdy nie miał klipu w MTV, płyty wydaje własnym sumptem a jego kawałki w radio lecą w auducjach lokalnych stacji po 22.
Dopoki stacje typy MTV, VIVA będą promowały komercyjne gówna, dopóty ludzie będa tak własnie mysleć.

i sorry za błędy ale jest w pól do pierwszej i ledwo na oczy widze:)

Jasne! Ale inteligentne raperskie teksty to taki odsetek jak Żydzi
rozdający pieniądze.
- sorki za rasistowski przykład - ale chyba dobrze naświetla sprawę -

moze i to mały odsetek ale jednak jest:)

Może Notorious i 2Pac potrafili coś mądrego skleić (i chwała im za to), ale po tym filmie widzę, że sobą reprezentowali niewiele. Jeden wielki lans.-Niestety!

Gadanie, że inteligencja w hip hopie to rzadkość a większość to lans i przemoc/sex to tak samo jakbym napisał, że muzyka rockowa to tylko szatan i zło. Jak się na czymś nie znasz to się nie wypowiadaj, hip hop ma wiele podgatunków, tak samo jak rock się dzieli na wiele gatunków brzmieniowych, tematycznych itp. Najlepsi światowi muzycy to czarni, więc powstrzymaj rasistowskie komentarze. Słuchasz Rocka? Wymyślili go czarni. Słuchasz Jazzu? Też. Hip-hop, funk, soul, blues. Kto jest królem popu? Michael Jackson. Za to country wymyślili biali, na pewno kochasz muzykę country. Chcesz inteligentnego rapu? Polecam: A Tribe Called Quest, Rakim, Nas, Access Immortal, Athmosphere, Big L, Black Moon, Gangstarr, OC, Mos Def, Talib Kweli, Common, Braille, Blaq Poet, Chubb Rock, CL Smooth, Cormega, Cunninlynguists, Diamond D, Edo G, Masta Ace, Dilated Peoples, Gift Of Gab, Jeru The Damaja, Kenn Starr, KRS-1, Little Brother, Lord Finesse...dalej mi się nie chce wypisywać, sprawdź zanim zaczniesz krytykować.

Amen:)

nie martw się znam tych gości - ale to nie o nich jest ten film, a z tym
rockiem i 'twardzielstwem' wśród fanów rocka to też śmiech.

zebrało się kilku fachowców od muzyki, polityki i nie wiadomo od czego jeszcze hehe. bez kitu takie typy jak wy zasługujecie po liściu na pysk, bo pieprzycie trzy po trzy nie mając zielonego pojęcia co się nasmarowało w poście. naczytali się wikipedii i teraz w necie na ma na was kozaka. mapety.

niektorzy dobrze pisza fachowcu ....

autor tematu kieruje się stereotypami i to tymi najprostszymi smutno się robi kiedy 8 na 10 komentarzy to również owoce tych stereotypów niestety taki obraz rapu promowany przez masy trafia do większości... szkoda.