Na wstępie informuję, że nienawidzę komedii romantycznych, oglądam filmy akcji, thrillery, horrory itd toteż ciężko mi uzasadnić dlaczego akurat ten film wzbudził we mnie aż tak pozytywne wrażenia. Może dlatego, że akcja nie dzieje się w Stanach jak w w większości tego typu produkcji. Główna męska postać nie jest...
jak już ktoś napisał - fabuła przewidywalna i nierealna, dalsza część historii pewnie wyglądałaby
następująco: wytrzymali ze sobą x miesięcy, a następnie wrócili do swoich światów. 3/10 za
całkiem niezły humor
Trochę przydługie jak na reklamę, ale widoki są ładne, więc da się obejrzeć. Fabuła bardzo
przewidywalna i mało realna, ale jak się przymknie oko to też da radę.
że ten film jest podobny do filmu "Córka prezydenta"? Podobne sceny począwszy od tej w której udawali małżeństwo i gościnność rodziny (w tym przypadku) irlandzkiej, czy ciągłe ściganie autobusu, po oszustwo z kradzieżą, ciągły spacer ulicą i ... Nawet aktor odgrywający główną rolę ten sam.
No cóż, ale nie da się...
Film podobał mi się absolutnie :) Przyzwoicie zrobiona komedyjka romantyczna, choć od takowych
uciekam gdzie pieprz rośnie. Przewidywalna, ale bardzo urokliwa. Strasznie mnie wkurzał jedynie
Scott a raczej jego gęba i odrobinę Goode. Momentami jakiś taki nieobecny ... A Pani Adams
przypomina mi Nicole Kidman.
wśród innych z tego gatunku... Film ma tyle 'smaczków' i świetnie zagranych scen stricte
romantycznych jakich próżno szukać w innych produkcjach, a średnia ocen nawet nie przekracza
7... WTF, co Wy ludzie widzicie w innych komediach romantycznych lepszego czego 'niby' nie ma w
tej?
Nie zaśmiałam się ani razu, klisza za kliszą kliszę pogania; przebieg akcji można przewidzieć na samym początku, wiem, że to częste dla komedii romantycznych, ale żeby tak choć jednej małej niespodzianki?
Wiele trace nie rozumiejac do konca subtelnosci dialogow wynikajacych z ograniczonej znajomosci angielskiego. Bedac krotko w Irlandii, w Cork, niewiele rozumialem taksowkarza, ktory wiozl mnie z lotniska. I mowil z tym samym akcentem co Deklan. Nie wiem czy ladny czy brzydki, ale na pewno oryginalny.
A w filmie jest...
Bardzo fajna zabawna komedia romantyczna z charakterystycznym irlandzkim tłem... Taka ciut
inna niż wszystkie:)
Trafiłam na niego po obejrzeniu "Narzeczony mimo woli", gdzie w wielu komentarzach były zachwyty nad "Oświadczynami". Wcale lepszy nie jest, wg mnie z deka nudnawy, dialogi też nie do końca udane, a humor kiepski, uśmiechnęłam się tylko parę razy, ogólnie film ten nie wywarł na mnie większego wrażenia, nawet widoki nie...
więcej
http://www.youtube.com/watch?v=8GvW1xT0QRw&feature=g-upl
http://www.youtube.com/watch?v=0J36_nQWKfo&feature=g-upl
Wszystko: telemagazyn, program tvp.pl i nawet program na satelicie mówią, że dzisiaj na
TVP1 w ramach zakochanej jedynki - film z 1997 Szaleństwa Miłości...
więc skąd się na filmwebie wzięła ta informacja, że leci dziś film "Oświadczyny po irlandzku"
na tvp1?
Ostatnio lubię oglądać komedie romantyczne i na tym w ogóle się nie zawiodłem. A po drugie głowna bohaterka jest bardzo ładną kobietą.