O wszystko zadbam
I Care a Lot
2020
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Zawsze mam problem z produkcjami netflixowymi. Z jednej strony bardzo dobre zdjęcia, jakość, plenery, aktorzy, niezły pomysł na fabułę, klimat, muzyka, tajemniczość, ale jest też druga strona medalu, zupełnie jakby zapisali sobie w kanonie filmowym, że jeśli są elementy świetne w ich filmach to dla równowagi muszą być...
więcej
Rzeczywiście pomysł ciekawy, ALE.. Początek zapowiada się interesująco, nietuzinkowo, dwa czarne charaktery, aż się ciśnie pytanie kto "wygra" w tej batalii? ALE w połowie filmu jakby autor się znudził i zmienił dobrze prosperujący thriller w absurd (nie do wiary), kończąc sentencją "karma wraca?". Same osobowości:...
Ta sucza twarz sprawia że genialnie gra w ostatnich produkcjiach. Swoją drogą film dyskryminuje Karły. Wszystko co młody Lanister próbuje przedsięwziąć przeciwko głównej bohaterce, spełza na niczym
Na pewno kino współczesne, wypełnione chęcia zemsty kobiet na okrutnych facetach, reprezentowanych przez bezwzgledna rosyjską mafie. Jest tyle postaci kobiecych, że ma sie wrażenie, ze mężczyzni to tylko brutalna dostawka. A gdzie urok, w ....
Powtórzę to, co inni forumowicze napisali już kilkukrotnie, ale nie mogę się powstrzymać, bo jestem zwyczajnie zły! Genialny wręcz początek, sam pomysł na zalążek fabuły i początkowe "przeciąganie liny" między Pike i jej teamem a Wiest i jej teamem. Szczerze mówiąc, gdy tylko Dianne Wiest pojawiła się na ekranie byłem...
więcejPierwsza cześć filmu jest naprawdę dobra, zapowiada się ciekawy wieczór filmowy, jednak niestety druga połowa filmu - dno. Druga część filmu kompletnie odrealniona od rzeczywistości. Raczej nie polecam ( chyba, że do połowy).
A tak... bo wszystkie rolę to postacie negatywne. Naprawdę Netflix dałeś nie przez pierwsze 60 min nadzieję ale niestety skończyło się jak zawsze.
Do połowy zanosiło się na porządny thriller, a potem nagle się coś kompletnie zesrauo. Dopiero epilog przypomniał, że to miał być dobry film.
Dlatego oceniam na 5.
nie ubodlo mnie zadne ideologiczne przeslanie w tym filmie, ktory jest po prostu w koncu fajny do obejrzenia. wartka akcja, dobra obsada- rosamunde znowu jako psychooo ;) nie odczulam tego seansu jako „feminazistycznego belkotu”, na co zala sie osoby ponizej. polecam do obejrzenia na relaksacyjny wieczor. mozna z...
Bardzo fajny film, trzymający w napięciu, nawet jeśli za tym scenariuszem kryje się feminiazistyczny bełkot. Luki logiczne w fabule filmu można wybaczyć za jedyne słuszne zakończenie.
Z jakiegoś powodu Rosamund Pike pasuje do tego typu ról, w tego typu filmach.
