Film obejrzałam tylko raz. Moze to za mało żeby go w pełni zrozumieć. Ale chciałabym się dowiedzieć jak interpretujecie koniec. Bo sama nie mam zdania i nie wiem co o nim sądzić. Prosze o odpowiedż
O koncowce moge powiedziec krotko: Efekt Motyla. Nie znaczy to, ze to zle, ze oba filmy sa podobne (w sumie to Obled bazuje na Efekcie) - ale milo jest czasem zobaczyc (jesli dobrze pamietam ten film) jak ktos chce i moze sprawic, aby czyjes zycie bylo lepsze. Ten usmiech Jacka na samym koncu filmu mowi bardzo wiele :)
(Nie wiem dlaczego ludzie widza podobienstwo do "Efektu Motyla" myslac dalej takim tokiem mozna napisac ze "efekt" jest podobny do Powrotu do przyszlosci :) Z "efektu" wynika ze nie zaleznie od tego co robimy nie jestesmy w stanie zadowalic wszystkiech i konczy sie poswieceniem wlasnego szczescia dla dobra innej osoby. W Obledzie wszystko konczy sie po mysli bohatera ktory zaplanowal swoja przyszlosc. Tak mysle ja :P