Film moim zdaniem był po prostu rewelacyjny... I prawdę powiedziawszy dopiero czytając te komentarze (już po filmie) zastanowiłam się ile w nim efektu motyla. Bo wcześniej ani przez chwilę Efekt nie przyszedł mi do głowy... No bo co te 2 filmy mają ze sobą wspólnego..? Tyle, że główny bohater jakimś dziwnym sposobem porusza się w czasie i zmienia przyszłość...
Ale ludzie... Przestańcie mówić, że film jest podobny do Efektu Motyla, bo równie dobrze (idąc tym tokiem) można powiedzieć, że jest podobny do Powrótu do Przyszłości... xD Bo tam też główny bohater zmienia swoją przyszłość podróżując w czasie... Wiele jest filmów z tym motywem... Mogłabym tutaj wymieniać ot choćby np "Częstotliwość"...
Zastanówcie się nad tym..
Pozdrawiam...
Masz racje film ten jest rewelacyjny ja mu dalem 9 swietna gra A Brodiego efekt motyla jest slabszy o wiele wiele slabszy
z efektem ten film nie ma nic wspólnego i z tym sie zgadzam tylko ciekawi mnie co sie dzieje z gosciem co zastrzelil policjanta to chyba on byl na koncu filmu w barze... powinien byl zginac ale i tak podobalo mi sie zakonczenie:)
zgadzam się film jest bardzo dobry... no i adrien body i keira dodtakowo plusują! duże brawa!
rowniez sie zgadzam.
film poprostu boski.
plus wspaniała gra aktorska Brody'iego.
film wywarł na mnie ogromne wrażenie.
A mi mimo wszystko skojarzył się w jakiś sposób z Efektem.... nie żeby to był ten sam motyw czy cos, wręcz przeciwnie... film ogólnie nie miał nic wspólnego z Efektem... ale jednak coś musiało sprawić, że mi się skojarzył :P
nigdy nie zrozumiem tego całego zachwytu nad efektem motyla. i zaraz ktos wyjedzie ze na pewno nie zrozumialem, nie o to chodzi. efekt byl FAJNY, ok, ale jak ktos go podaje jako swoj ulubiony, to mysle sobie ze ma jeszcze kilka filmow do obejrzenia..np. obled
mnie sie podobaly oba filmy i nie potrafie stwierdzic ktory z nich jest lepszy. wydaj mi sie ze sa jednakowo dobre. no... moze "obled" ma troche mroczniejszy klimat, ale to o niczym jeszcze nie swiadczy. oba te filmy wywarly na mnie duze wrazenie
a jednak ja dostrzegam podobienstwo miedzu dwoma filmami...w obu bohater poprzez swe podroze w czasie probuje ulepszyc czyjes zycie...ja to tak widze. nie mowie ze sa takie same, tylko o podobnej tematyce.