PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107312}

Obłęd

The Jacket
2005
7,5 70 tys. ocen
7,5 10 1 70403
6,1 16 krytyków
Obłęd
powrót do forum filmu Obłęd

zamęt

ocenił(a) film na 6

Możliwe spoilery

W ostatnich latach powstało kilka filmów opowiadających o podróżach w czasie m.in. Efekt motyla, Moje ja, Donnie Darko i własnie Obłęd, który jest chyba najbardziej optymistycznym z tych filmów.

Film zaczyna się poważnie i tajemniczo. Widzimy zdjęcia z wojny w Iraku z dla kontrastu bardzo spokojną muzyka, a potem Adriena Brody, który zostaje postrzelony i jak sam mówi, umiera po raz pierwszy. Na pierwszy rzut oka wydaje się nam, że film będzie utrzymywał ten ciężkawy klimat aż do końca. Że będzie mówił o tym jak wojna wpłynęła na Jacka. Nic bardziej mylnego, bo chwile później do opowieści, scenarzyści wprowadzają zabójstwo, w które Jack jest zamieszany, a "dzięki" przeżyciom wojennym trafia on do szpitala psychiatrycznego zamiast do więzienia.
W zabójstwo jednak także się nie zagłębiamy - jest ono jakby tylko sposobem na to, aby główny bohater trafił do szpitala i do szafki. I wtedy twórcy Obłedu dodają do tej opowieści historie miłosną i starania bohatera uniknięcia (kolejnej) śmierci, która nastąpi za kilka dni.

Wydawałoby się, że po takiej przeszłości i z takimi przeciwnosciami losu główny bohater powinien cierpieć a my razem z nim. Co prawda Adrien Brody gra dobrze, ale jego rola napisana jest nierówno, przez co film zamiast być ciężkim i przygnebiającym jest... zwykły. Nie czuć w nim napięcia, grozy i niestety przez to historię Jacka śledzimy bez entuzjazmu.

W Obłedzie gra kilku dobrych aktorów m.in juz wymieniany Adrien Brody, czy Jennifer Jason Leigh. Zaskoczyła mnie na plus Keira Knightley i Daniel Craig. Niestety za krótko widoczni aktorzy nie mogą się w swoich rolach wykazać, a film nie wykorzystuje ich potencjału.

Niestety scenarzyści nie uchronili się od - typowych w takich filmach - paradoksów podróży w czasie. Na początku filmu myslałem, ze wreszcie nakręcono film, który z tej strony będzie logiczny. Niestety nie jest.

Na pochwałe zasługuje trochę dziwna muzyka Briana Eno

6/10