Ta cześć to tandetna imitacja dwóch poprzednich. Pierwsza namacalnie część oddawała klimat stacji kosmicznej, a przecież to był 1979rok. Druga część to baza na obcej planecie. Obcy 3 to wyjątkowo tandetna produkcja, niedopracowana ani pod względem technicznym ani wizualnym. Nie kupuję animowanego obcego biegającego po piwnicach jakiejś huty na Górnym Śląsku. Do tego infantylizm bohaterów aż się chce krzyczeć: gdzie biegniecie kretyni?!
gadasz bzdury koles, pewnie nawet nie obejrzales filmu ;) Bo jakbys ogladal, nie pisalbys takich kretynizmow. Alien'em tak jak w poprzednich czesciach jest czlowiek w kostiumie, jedyne sceny gdzie wykorzystano efekty komputerowe to koncowka gdzie obcy zostaje oblany olowiem. Zarzuty o strone wizualna czy techniczna to tez jakis zart, film trzyma taki sam poziom jak poprzednie czesci.
Żartujesz sobie? Ja oceniłem film nawet wyżej od ciebie, ale efekty specjalne są żałosne. Nawet w dniu premiery były słabiutkie. Inna sprawa, że były problemy z kasą...
Zgodzić się z tym można i to bardzo. Przede wszystkim uśmiercono głównych bohaterów.
Przede wszystkim lokacja nie ma tyle rozmachu i poczucia sci-fi jak w dwóch poprzednich.
Przede wszystkim funkcjonowanie więzienia - to jakiś żart. Trzech ludzi z czego dwóch odpowiada za straż dla 25 więźniów i nie mają żadnej broni w razie gdyby więźniowie się stawili.
Czuć bardzo niski poziom kasy włożonej w film i realizacje świata w stosunku do poprzedników.
Poza tym film jest genialny, ale to nie powinna być kontynuacja obcego, ale inny zupełnie film.
A wiesz, że osoba myśląca logicznie by nie zgadywała, czy ma do czynienia z polonistą? :)