film jest ZNAKOMICIE wyrezyserowany, niektore sceny sa niezwykle wykreowane, mi najbardziej podobal sie cios riplej ktory wymierzyla wiezniowi w scenie gdy ci ja napadli (to takie chwilowe przyspieszenie ^^)

Dodam jeszcze że ostatnia scena jest jedną z najpiękniejszych jakie widzialem w filmach a w dodatku ta smutna muzyka :(

a według mnie III część nie trzyma się kupy ;)

dawno temu oglądałem ten film, a wczoraj na polsacie była chyba ostro okrojona wersja, dlatego liczę że odpowiecie na moich kilka pytań:

1. Na początku filmu jest pokazane że w kapsule był obcy (wypalony ślad), więc gdzie on się podział?...skoro jeden obcy był w kapsule a jeden wyszedł z psa to powinno być ich dwóch...

2. Dlaczego z psa wyszedł już dorosły osobnik?...moim zdaniem, żaden organizm (nawet obcy), nie jest w stanie urodzić się większy od swojego "nosiciela", tutaj przegieli po całości...

3. W jaki sposób w kapsule znalazły się jaja obcych, jaja też powinny być dwa prawda?, a może jedno?

Pomijając Twoje uwagi uważam że film nie tyle ma kilka dziur co poprostu jest przecietny i mocno odbiega od dwóch poprzedników.Najbardziej raziła mnie animacja Obcego która wygladała wyjątkowo sztucznie i przez to psuła jego odbiór.Całość filmu ratuje moim zdaniem ostatnie 25 minut.

po 1 jaja w kapsule zlozyla krolowa po2 jaj bylo 2 jeden byl na ripley drugi przepalil pokrywe w komorze dziewczynki i dlatego umarla potem jak wiezniowie wyciagneli ciala wszedl do kapsuly znajdujacej sie na wysypisku pies i zostal zainfekowany. wg mnie 3 czesc jest najbardziej mroczna i jednoczesnie najmniej efekciarska , fincher to swietny rezyser.lubie wszystkie jego filmy

http://www.youtube.com/watch?v=PidFpALuS_M
Genialny Soundtrack szczególnie od 1;23 :)

Jak mogła złożyć jaja, skoro odłączyła się od i tak już spalonych narządów rozrodczych? Ten film jest strasznie naciągany, fajny, ale strasznie naciągany! A z psa nie wyszedł dorosły osobnik, był po prostu inny, to nie ten sam obcy, to tak zwany runner(biegacz)! A czemu akurat biegacz jest większy, kiedy się rodzi niż normalny obcy, tego to nie wiem.

co do jaj ,też moim zdaniem królowa tego nie zrobiła, więc kto?, może Bishop w trakcie II części?, co do psa to wiem że to był inny obcy (ze względu na innego nosiciela), wcale też nie był większy od "normalnego" obcego, chodziło mi o to że był ze trzy razy większy od psa z którego wyszedł...

Na prawdę? Wydawało mi się, że był normalny. Z resztą normalne młode obcego nie jest większe od psa wielkości tamtego, poza tym obcy "z psa"(przepraszam za taki a nie inny zwrot) było z początku mniejsze niż zwykły obcy!

Tylko, że wersja reżyserska znacznie się różniła i obcy nie wyszedł z psa tylko jakiegoś bawoła, który był nawet większy od człowieka, dlatego w wersji okrojonej jest duży. Ogólnie polecam wersje reżyserską jest dłuższa o prawie 40 min.

1.Może ten obcy co wypalił dziure był we wczesnym stadium rozwoju: Facehugger(twarzołap).Twarzołap po zejściu z twarzy umiera.

2.Taki osobnik rośnie w dzień- dwa.

3.A na to żadnej sensownej odpowiedzi nie mam ;)

3. w dwójce samolot, który dostarczył naszych na planetę wrócił do statku na orbicie
jakimś cudem obcy się do niego dostał i rozwalił potem pilota.. być może przyniósł ze sobą jaja

Runner w 3 części nie był komputerowy. Wykorzystano technikę niebieskiego ekranu i kukiełki obcego poruszanej drążkami, a także żywego aktora w przebraniu i mechanicznego robota. W roku 1992 raczej nie szaleli z animacją komputerową.