19 lipca:
Stacja Polsat dała mi dzisiaj szansę na... przypomnienie sobie pewnego kultowego już filmu... Bez wahania ją wykorzystałem:)
Trudno zaprzeczyć, że fabuła pomimo braku jakiegoś szczególnego zawikłania i trudności w zrozumieniu jej elementów jest po prostu świetna! Tak jak resztą w poprzednich dwóch częściach. Historie w nich i w tej opowiedziane są na tyle wciągające i potrafiące zaciekawić nawet przy powtórnym już zapoznawaniu się z nimi, że osobiście pomimo tego iż widziałem poszczególnych "Obcych" (fajnie brzmi;)) już po dobre kilka razy to nadal korzystam z każdej nadarzającej się okazji do obejrzenia któregokolwiek z nich po raz kolejny. Już ten fakt (a jestem pewien, że to zjawisko nie wystepuje tylko u mnie) świadczy o klasie filmu. Klimat "Obych 3" traci niestety troche w stosunku do części poprzednich, atmosfera jest zdecydowanie mniej mroczna i tajemnicza niż dawniej. Film nie jest już ani trochę przerażający (a jest to bądź co bądź jeden z wymogów takiego gatunku filmów). Trochę dziwnie to zabrzmi ale całkowicie w czasie oglądania czuje się, że mamy przed sobą tylko film, film nieprzeciętny ale jednak tylko film... Nie przezywamy juz niestety takich emocji jak podczas poznawania wcześniejszych losów Ellen Ripley i jej towarzyszy. W tym miejscu warto pochwalić właśnie odtwórczynię głównej roli czyli Sigourney Weaver. Znakomita światowej klasy aktorka nie straciła świetnej formy i nadal wspaniale odgrywa rolę równie wspaniałej bohaterki, zarabia tym samym na wielkiego plusa dla całego filmu:) Swoją drogą obfituje on w niezwykle oryginalne charaktery, które łatwo znaleźć mozna wsród więzniów Fioriny 161. Uważam, że film jako całość mimo wyrażnego niedosytu, który poczułem (ale to wynik tego, że "jedynka" i "dwójka" są po prostu lepsze) stoi na (juz nie tak bardzo... ale nadal) wysokim poziomie i raczej nie przynosi wstydu całej serii. Tak jak ja również i każdy inny kto widział "Ósmego pasażera Nostromo" i "Decydujące starcie" (hm... a jest wogóle ktoś kto nie widział?) nie powinien poczuć się zawiedziony po obejrzeniu kontynuacji. Dlatego z czystym sercem mogę ją polecić! Ocena: 8