Nadmienię,iż oglądałem wszystkie cześci po kilkanascie razy , a Aliens nawet kilkadziesiąt razy. Ogladalem zarowno wersje kinowe jak i DC.
Alien 3 oceniam wysoko [ ale niżej niż Aliens ;) ] , a podobała mi się zwłaszcza wersja DC ..no moze oprocz koncowki bo ta lepsza jest w wersji kinowej
Co do Alien 3...
W jaki sposób obcy dostał się do jej płuc? Kapsuła była przecież szczelna !? Cały film osadzony jakby w koszmarze. Liczne wątki religijne-to wyglądajak walka dobra ze złem. Scenariusz był wielokrotnie zmieniany...
Mówią, że 4 cz jest najgorsza, ale to w 3 zostało wszystko zniszczone. Cameron krytykował reżysera za uśmiercenie wspaniałych postaci, które stworzył. Śmierć Ripley to strzał we własną stopę.
Ten film ma w sobie to co lubie mieć we wszystkich filmach akcji. Duże bum. Tego jest tutaj dość sporo.
9/10
Dużo bardziej logiczna, spójna i bez "przeskoków" akcji. Nie wiem tylko czemu w reżyserskiej zrezygnowano z wyklucia królowej w scenie śmierci Ripley. No ale to tylko drobny niuans ;) Ode mnie zasłużone 8 punktów za wersje reżyserską.
Kolejna bardzo dobra część serii. Według mnie na podobnym poziomie co część pierwsza, słabsza od znakomitej dwójki. Debiut Davida Finchera to obraz osadzony w mrocznym, ciężkim klimacie, co dla akcji dziejącej się w odizolowanej kolonii karnej w przypadku horroru powinno być spełnione. Niewątpliwie mamy ciekawe...
Fatalna fabuła, którą można było poprowadzić zupełnie inaczej. Fincher wolał jednak stworzyć coś na podobieństwo "jedynki", czyli klaustrofobiczne doznania zamkniętych w jednym miejscu ludzi i polujący na nich obcy. Szkoda, że "trójka" nawet nie umywa się do "8. pasażera Nostromo". Niewykorzystany potencjał serii.
Pomijam czwatra czesc, bo faktycznie triche sie nie udala.
Scott stworzyl doskonaly thriller a Fincher doprowadzil go do perfekcji. Ten film jest moim zdaniem dowodem na to, ze kono SF moze rownac sie z klasykami innego gatunku. Mozemy zmienic czas, przestrzen a nawet gatunek - dramat pozostaje ten sam.
Uwazam, ze...
... i mam zamiar dzisiaj to nadrobić. Mam nadzieję, że będzie to skok jakościowy w
porównaniu do naprawdę marnej dwójki.
oceniam go na 6/10 niestety ale scenariusz niedopracowany rezyseria fatalna brak jakiegokolwiek orientowania sie widza w przestrzeni, sceny krecone chaotycznie a sam obcy to porazka 8 lat temu james cameron lepiej wprowadził obcego w ruch
w tej części pojawia się Bishop który mówi że jest człowiekiem, ale to nie możliwe bo ponad
100 lat temu (w pierwszej części) też był Bishop (pierwowzór prawdziwego twórcy), a to
oznacza że gość musiał by mieć z 200 lat
7/10 za wersję reżyserską i rozbudowaną fabułę, jakby nie wycięta scena gdzie Ripley spada w ognistą kaź podczas gdy z klatki piersiowej wykluwa się królowa byłoby 8/10 a tak do dupa zbita, ogólnie film udany
Trzecia część przygód dzielnej pani Ellen Ripley zwalczającej niemiłe paskudztwa. Podobała mi się prawie tak samo jak część druga. Może dlatego, że była zupełnie inna od części pierwszej i drugiej. Zakończenie było ambitne. Jeszcze ambitniej byłoby gdyby nie nakręcono 4. części ale nie zarzyna się kury znoszącej złote...
więcej