Zgodzę się, że film ładnie estetycznie zrobiony, do tego świetna gra aktorów, a na samiutkim końcu filmu okazuje się, że wszystko idealnie do siebie pasuje... ale co poza tym? Przez te ponad 90 minut film był wręcz nudny, właściwie cały czas trwałem w oczekiwaniu, aż zdarzy się coś, co zmieni bieg wydarzeń... ale się nie doczekałem. Refleksje? Nad czym? Dla mnie ten film nie był o wiele "głębszy" niż wszystkie inne. Thriller? Ani przez chwilę nie denerwowałem się, nie czułem żadnego napięcia. To pewnie przez to, że z każdym z bohaterów ma się do czynienia zbyt krótko i nie można zdążyć się do nich przyzwyczaić. Podsumowując, ładnie ubrany średniak z całkiem ciekawym zakończeniem... 5/10 ode mnie, pozdrawiam