Oglądanie tego dokumentu było niesamowicie frustrujące, w końcu jak można nazwać sytuację w których skrzywdzone osoby zgłaszają się na policję i albo zostają odesłane z przysłowiowym kwitkiem, namówione do wycofania zeznań lub w najgorszym wypadku oskarżone o składanie fałszywych zeznań. Niby nie do pomyślenia a jednak...