Na początku jest scena, w której kobieta wychodzi z domu, żeby wrzucić zwłoki do jeziora i w tym momencie bohater biegnie pobuszować po mieszkaniu. Nagle na jego lewym kołnierzyku pojawia się czerwona plama, krew? Widać to, gdy zabiera kieliszek i gdy patrzy przez okno. Pobrudził się podczas przeszukiwania? Dałoby się to jakoś wyjaśnić, gdyby nie scena chwilę później, w której siedzi już w samochodzie a po plamie ani śladu...
Ale spostrzegawczość :)
Co do plamki - to nie mam pojęcia skąd i jak ona się tam wzięła, a w późniejszym kadrze zniknęła. Czary mary?Czy widać coś czego nie ma?:P