Pewnie wielu z was ma swoich ulubionych "narnijskich" aktoróćw. Interesujecie sie ich zyciem, zbieracie wiadomosci o nich i
w ogole jesteście kopalnią wiedzy o Georgie, Annie czy Benie.
Myslę że niektórzy (tak jak ja:)) napisali do nich listy(dziękuję założycielce wątku z adresami aktorow:)). Ja pisałam do całej piatki. Wysłałam listy 1 lipca, i szczerze mówiąc nie spodziewalam się dostać odpowiedzi przed jesienią. A tu niespodzianka! Wrócilam z wyjazdu i dostałam autograf(bo o niego prosiłam w liście) od Georgie! Bardzo się ucieszyłam. Teraz czekam na nastepne autografy.
Czy i wy wysyłaliście listy z prosbą o autograf do swoich idoli z OzN? Ile czekaliscie na odpowiedź czy moze jeszcze czekacie. Ja moge powiedziec że świetnie się bawiłam piszac listy. Jakie są wasze wrażenia?
Aha nie bojcie się napisać. Super uczucie gdy dostaniecie autograf. Warto sprobować.
No gdzie:) wszyscy tu lubia Skandara i nawet kochaja (to tyczy sie i mnie:)) Ja tez mam taka nadzieje że są dobre;] ale na wszelki wypadek ja bedze pisac list zrobie jego kopie:) Ja z łuku nigdy nie strzelałam no może raz w życiu w reku miałam takie coś w wieku 6 lat;] hmm... ale postrzelalabym sobie z luku i pojezdziła na koniu tylko że nie umiem:(
Hej, dziewczyny, nie jesteście same!:) Ja też uwielbiam Skandara- to taka obsesja.:D Ciągle o nim myślę...Może to głupie, ale aktualnie żyję na marzeniach o spotkaniu z nim...:) Co do adresów, chyba wciąż są takie same, to adresy do agencji.
Ja też jeżdżę konno, co prawda od niedawna, ale totalnie mnie to wciągnęło... Po napiętym planie tygodnia mogę się odstresować na maxa.:) Hm, a z łuku nigdy nie strzelałam...:)
A kto tu nie mysli zeby sie z nim spodkać;] ja mam stadnine koni pod nosem i wstydze sie tam pojsc;) i nie wiem dlaczego:)
Żeby poznać takiego aktora trzeba mieć dużo szczęścia, ale wszystko jest możliwe, tylko szczęściu trzeba pomóc;P. Ale to też trochę trudne. W sumie to... pomarzyć też można.
No wiesz inka z moim szczęściem to ja daleko nie zajde;] no ale miec nadzieje można:)
Uuuu... :( A może szczęście nie dopisuje przez zbyt pesymistyczne podejście. Więcej wiary w siebie ;P
wiesz czasem mam tak ze gdy coraz bardziej w to wierze tym to staje sie nie mozliwe!:(
Bo Skandar fajny jest. Ale może tak się wydaje, po roli jaką zagrał... Bo zazwyczaj jest "ach, edmund..." a nie "ach, skandar...". ^^ Mnie konie nie lubią jakoś. Podobno zwierzęta wyczuwają złych ludzi. ^^ z łuku strzelałam... ale takie zrobionego z patyków przez mojego wujka dla syna (jego, nie mojego)
Skandar miał bardzo fajną i duzą role w pierwszej częsci, mógł sie wykazac, za to w drugiej... strasznie mało muu sie dostało ;(
Ja jeżdżę od niedawna- chyba jakoś w październiku zaczęłam.:) A Ty inko341?:D No i tu macie rację o tej roli w drugiej części...Chciałam oglądnąć sobie ją w oryginalnej wersji, żeby posłuchać jaki Skandar ma głos (bo ktoś na forum napisał, że idiotyczny :)) i okazało się, że tak naprawdę on niewiele tam mówi...:/
Hm..Mi się Skandar podoba nie za rolę, ale raczej za urodę i uśmiech.:D Konie rzeczywiście wyczuwają, ale lęk człowieka, a nie czy jest zły... A nawet jeśli, to chyba nie masz czego się obawiać?;)
Ja jeżdżę na koniach od półtora roku. A Skandar mi się podoba i za rolę i za wygląd i za charakter. Jakie takie pojęcie o charakterach aktorów daje obejrzenie filmu z komentarzami (na oryginalnych płytach jest taka opcja), a poza tym można się nieźle ubawić;P.
Widziałam film z komentarzami reżysera i aktorów :)
Niesamowite.
Można się dowiedzieć, na przykład: jakiej muzyki Skandar, Anna, William i Georgie słuchali podczas kręcenia sceny pojedynku między Piotrem a Mirazem ;) "Jesus Walks", "Deszczowa piosenka"...
:D Musisz się z nimi oswoić (Mały Książę). Ja też oglądałam ten film z komentarzami i hm...trochę się pośmiałam.:D:D Skandar na planie słuchał Boba Dylana i on chyba ogółem bardzo lubi jego muzykę.
Polecam, żebyście obejrzeli też pierwszą część w ten sposób. A jeśli chodzi o biedronki, to mnie też nie lubią ;P
hehe:D:D:D Ale jak się z nimi oswoisz to będzie dobrze.:) A ja nie mam pierwszej części Opowieści z Narnii z komentarzami...:( A jest tam tak jak w drugiej? Że jest film i aktorzy i reżyser opowiadają?;)
Tak. Film leci, a Andrew (reżyser), Skandar, Anna, Georgie, William oraz Ben komentują wszystko. Opowiadają jak to przygotowywano, jak kręcono, co robiono i takie tam ;D
A ja sobie nie mogę darować, bo wypożyczyłam KK tak, ze w sylwestra musiałam oddać, a było krócej czynne i jak obejrzałam, to się okazało, ze za 15 minut zamykają wypożyczalnie i z brodą na języku leciałam oddać, i nie obejrzałam tych dodatków!
Ja wszystkie części kupuję oryginalne na DVD, ale jestem trochę zła na nich, bo pierwszą część sprzedawali z dodatkowymi scenami a drugą już nie, chyba że wydanie dwupłytowe >:(
Racja, racja. Ja tez kupuje wszystkie oryginalne, jako prawdziwy fan bym sobie nie darowała ;p. Pozatym mam dusze kolekcjonera ii nawet mam kilka wydan ksiązek ;p
To ja mam stare wydanie książki i to nowsze, gdzie wszystkie tomy razem, z Kaspianem na okładce. Ale za to mam kilka przewodników. Znaczy gdzieś tam były, teraz znam tylko położenie jednego. :D A tak to filmów nie kupuję, bo wolę tak raz na jakieś czas sobie obejrzeć, to nigdy się nie znudzi, a jakbym miała na płycie to bym się sprzed dvd nie ruszała. :D
Jak to orginalne?! Takie bez napisów że wszystko po Angielsku leci??? czy z napisami??
Oryginalne czyli na dvd ;p poprostu nie sciągane z neta, kupione. Do wyboru dubbing polski albo napisy. Ja bym nie mogła nie miec na dvd ;p oglądam strasznie często ;p az za często ale mi sie nie nudzi ani pierwsza ani druga, znam za to prawie wszystkie dialogi i po polsku i po angielsku ;p
Ja mam coś takiego, że zawsze zapamiętuję wszystkie kwestie. wystarczy, że obejrzę film 2 albo 3 razy i już znam wszystkie teksty na pamięć;)
Mam pytanie czy na kopercie mój adres mam napisać czy nie? Jeżeli tak to Kraków mam napisać po polsku czy Cracovia.
Myśle że lepiej by bylo gdybys napisała normalnie. Mi jak babcie przysyła pocztówki z Angli to nazwe miasta pisze po Polsku;]
Pomyłka * Babcia* ;] Ech;( szkoda że Anglicy nie maja w szkołach jezyka Polskiego i ze nie ucza sie go tak jak my Angielskiego
Ja właśnie dziś wysłałam pierwszy list- do Skandara. I teraz pozostaje tylko czekać;) Mam nadzieję, że odpisze. Nie mam pomysłu co napisać w listach do pozostałych. W końcu każdy powinien być trochę inny.
Też chcialabym napisać coś orginalnego ale przy Tysiąćach fanów to raczej nie możliwe!;/;] ja jeszcze nie napisalam do zadnego z aktorow;/ naprawde nie moge się zebrać!;/
Jak ja pisałam list to najpierw napisałam takie podstawowe rzeczy, jak przedstawienie się, gratulacje różne i prośbę o autograf, przetłumaczyłam, a później, jak pisałam z osobna to umieszczałam te rzeczy w liście tylko trochę "modyfikowałam" i dodałam coś takiego... innego po prostu. I tak samo z każdym listem. Ale muszę jeszcze napisać do Bena, bo wysłałam na razie tylko do Georgie i Skandara... ;]
I teraz czekasz na odpowiedz;] a ja miałam zas żeby wysłać list i go zmarnowałam:( teraz zaczął sie 2 semestr i nie mam czasu:( Boje się że moge napisac cos nie tak w tym liscie i mi nie odpiszą;/ a Georgie i Skandar mają chyba te same adresy... I dziekuje ci że podpowiedziałąs mi co w tym liście mniej wiecej napisać;] a sama sobie list tłumaczyłas?
Ja tłumaczyłam sama. A poza tym to chodziło mi o to, żeby nie napisać tego samego do innych aktorów co do Skandara. Bo przecież każdy list jest trochę inny. wątpię, by pojawiały się duplikaty nawet przy takiej ilości fanów.
Poza tym obserwując otoczenie;) zauważyłam, że choć fanów to oni mają mnóstwo większość nie chce pisać do nich. Nie wierzą w to, że mogliby otrzymać odpowiedź. Więc od razu podziel se ilość fanów przez 5.
Jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii! Dostałam zdjęcie z aut. od Georgie. Scan u mnie... Ha. Ha. Ha. Ha. :D
//btw, ktoś się pytał; ja sama tłumaczyłam, ale na koniec poprosiłam moją nauczycielkę od ang. o poprawienie ostatecznych błędów. :)
Ale wam dobrze;/... ja jeszcze sie nie zabralam:D i chyba tez bede musiala nauczycielke poprosic albo isc do tlumacza przysieglych:)