Fajnie fajnie. Kontynuujmy:)
W końcu doszliśmy do 1000! Nie 1 sierpnia, tylko 6.
:)
Aha to o czym gadamy. Może ja pozwole sobie zacząć. Po "Księciu Kaspianie" Jak wielu innym osobom zupełnie mi odbiło na punkcie Narnii. Pochwalę się Ze na komputerze mam wiele fotek z bohaterami i aktorami a ostatnio zapragnęłam je wywołać. Tak więc dzisiaj oddałam i czekam do piątku.
Aha pisałam kiedyś że otrzymałam autograf Goergie. Dodaję że jestem posiadaczką autografu Bena!
Ja mam na płytce cd około czterystu fotek Anny. Kiedy mam ochotę i jest długi samotny wieczór włączam sobie dobrą nastrojową musykę i patrze na nie, jedna po drugiej...
po prostu lubie na nią patrzeć. Dzisiaj nawet sniła mi się ona. Stałem za nią w kiosku łodzi podwodnej... :)
A ja mam na kompie i na telefonie ok 170 zdjęć, tapet Narnii pościąganych z neta. Lubię też tak je oglądać...
Oczywiście na pulpicie i w tel. mam tapetę Narnii:)
A wam, sniło się kiedyś któreś z obsady?
A co do zdjęć, to nie da się ukryć, że Anna wychodzi na nich świetnie. Nawet jak nie ma makijażu czy innych; a takie też widziałem.
Mnie niestety nikt się nie śnił.
A Anna bez makijażu? Chyba nie wiedziałam jeszcze... A może widziałam tylko nie pamiętam?...
Ale bez skrzydełek, oczywiście. Mogłaby też czarować tymi błękitnymi oczami... :)
Jedno długie spojrzenie i musisz wypełniać jej wolę!
Ale to już byłaby prawie czarna magia! Więc potrzebna byłaby obrona przed czarną magią!
przypomniało mi się jak kiedyś było w Scooby Doo, tylko że z monetą:
"Wpatruj się w tę monetę złotą i me rozkazy wypełniaj z ochotą!"
Ale ja głupieję...
Ze Scooby Doo pamiętam tylko wyciąganie z hipnozy za pomocą tych jego ciastek. :)
Wyobraź sobie: czarodziejka i jej rycerz, tez nie do konca zwykły. Mówią inni: lepiej się nie narażać na sztuczki tej czarodziejki i jego miecz.
Ale duet! Wkurzysz czarodziejkę, a ona cię potraktuje jakimś zaklęciem niewybaczalnym!
Ale tematy się rozkręciły;) Ja oczywiście na komórce i pulpicie mam tapetę Z "Księcia". Nie wyobrażam sobie innej tapety. Co do tego by śnili mi się aktorzy to nie, aczkolwiek lubię sobie wyobrażać że kiedyś się z nimi spotkam.
To jedno z moich marzeń! Spotkać Willa, Annę, Skandara i Georgie! A! I może Bena!
Ja bym zabrał, wiecie kogo na kolację przy świecach i lampce wina czy innego napoju... :)
Albo zabrał do jakiejś restauracji w stylu "Chłpcskie jadło" czy "Szlacheckie jadło".... :):):):) Uraczył pierogami czy innym polskim smakołykiem... :):):):):):):)
Pierogi: mniam!:D (z kapustą i grzybami, rzecz jasna:)
Chciałabym mieć foty z filmowym rodzeństwem! I jakoś z nimi pogadać!
Ja wolę z jagodami. Jeszcze jak je się tak śmietanką poleje... pycha!
Jakbym ja mógł spotkać któreś z nich (zwłaszcza jedno) i miał aparat pod ręką, to bym narobił fotek a narobił!..
Nie lubię z jagodami! Kiedyś zjadłam i aż mi się niedobrze zrobiło!
A chciałabym być na tych fotach z nimi! Taki dowód, że się naprawdę ich spotkało! A najwięcej porobiłabym fot chyba Williamowi xD
Podejrzewam, że ja też!:) Zawsze widziałam ich na ekranie czy na zdjęciach, a teraz nagle na żywo! Wspaniałe przeżycie!
Julia jest dużo zdjęć z rodzeństwem w necie. Już nie pamiętam na jakich stronach ale wystarczy poszukac na oficjalnych stronach aktorów. Sama mam kilka fotek z nimi:)
Fajnie się z wami gada. Dotychczas mogłam tylko zanudzać rodziców i koleżanki moją manią a im się to powoli nudzi:( Szkoda
Gdybym miała możliwość to już by mnie tu nie było!!!
Tylko szkoda, że żadnej rodziny w Anglii nie mam:(
Szkoda tylko, że na żadnym ze zdjęć nie ma mnie... wiecie w czyim towarzystwie.
A tak dla ciekawostki, jestem od niej o dwadzieścia cztery centymetry wyższy... jeśli wierzyc temu co pisali w ciekawostkach...
jeśli to prawda to ode mnie też tak około :)
A jest napisane, że William ma 180 cm wzrostu. I tak wysoki:)
Większosci osób patrzę na czubek głowy. Dlatego czuję się trochę nieswojo, kiedy widzę kogoś wyższego.
Wierzę, wierzę no cóz nie to że mam kompleksy z powodu wzrostu( Nie mam ich w ogóle:)). Urosnę jeszcze
jeśli dobrze pojdzie, to moze urosne jeszcze tylko ok 5cm. I nic wiecej. I to nawet nie jest pewne. Bo rośnie się przewaznie do 18-19 roku zycia.
Pamiętam, że kiedyś zapytałem jak to się dzieje, że to kurduple wyrastają na te wielkie jednostki. Odpowiedź: bo mają kompleks niższości i chca nadrobic wzrost. I to prawda! Żadko kiedy spotyka sie wielkie jednostki, ktore miały wiecej niż metr siedemdziesiąt coś!
wybacz, nie znam tego języka. Oprócz angielskiego mialem jeszcze hiszpański, z ktorego już niewiele pamiętam.
Ale ja w szkole nie mam nawet francuskiego! Tak tylko kilka zwrotów znam. Bo uczę się angielskiego i niemieckiego. A hiszpański też lubię, tylko nie mam.
Ostatnio oglądałam wszystkie zdjęcia z premier. Zdziwiło mnie, że na jakiejś premierze nie było zdjęć Anny i Georgie... Wszyscy inni byli.