Parnassus
The Imaginarium of Doctor Parnassus
2009
O co chodzi z tą utratą pamięci? Kiedy ją odzyskał? Czy w ogóle ją stracił, i czy tak wszystkich wkręcał? Bo nie mogłam rozszyfrować. . ;p
Nudny, bez jakiej kolwiek akcji, niespójny. Taki właśnie jest ten film,
dziwi mnie tak wysoka ocena!? Idąc do kina liczyłem co najmniej na nowego Czarliego i jego czekoladę lub chociaż coś na kształt gwiezdnego pyłu...
No niestety, strasznie się zawiodłem i wynudziłem w kinie. Co do gry aktorskiej to nie mogło być...
Film jest spójny wystarczy trochę się skupić i pomyśleć. Wszystko jest przemyślane nie ma zagubionych wątków. Całość jest rewelacyjna.
A za lustrem jest jak we śnie, w którym przejmujesz kontrolę i samemu tworzysz otaczający cię świat.
Z tego co widzę , negatywne opinie przeważaja, ale nie dziwi mnie to specjalnie. Filmy Terry'ego gilliama zawsze były przyjmowane negatywnie, aby potem stać się klasykami - wystarczy wspomnieć Barona Munchausena, albo Fisher Kinga. Mnie Parnassus urzekł swoją magią. Przyznaję, było trochę dłużyzn,, ale sam film broni...
więcejPodobno, każe doświadczenie uczy... Tylko osobom w pełni zgadzającym się z tym twierdzeniem, polecam wyrzucenie pieniędzy w błoto. Zastanawia mnie jednak kto wystawia oceny na portalu Filmweb, wynika z tego, że chyba nie widzowie.... Szkoda.
Wiem wiem, może trochę przesadziłem, ale jestem świeżo po seansie i film mnie totalnie porwał i zachwycił. Poszedłem na ten film przede wszystkim dla Waitsa i Gilliama, nie jak większość dla Ledgera i Deppa. Poczytałem parę opinii, recenzji, które były raczej hm dalekie od zachwytu. No ale musiałem się sam przekonać....
więcejTo "coś" to jest jawny skandal i obraza widzów, którzy płacą za oglądanie. Kina powinny zwracac pieniądze. 1/4 sali wyszła po 40 minutach seansu! Jedna wielka kpina z widzów!
Dzisiaj ten film obejrzałem. I to co zobaczyłem to był obraz nędzy i rozpaczy. Film tendencyjny jak większość komedii romantycznych. Po 20 minutach człowiek wie o co chodzi kto jest zły kto dobry. Zero zaskoczenia, zero emocji, zero przesłania. Poczułem ulgę jak się skończył. Zrobiony od strony technicznej bardzo...
http://www.scribd.com/doc/11754028/The-Imaginarium-of-Dr-Parnassus-Heath-Ledgers -Final-Performance-Screenplay
Jeśli ktoś w stu procentach rozumie "Parnassusa", to proszę o wyjaśnienie, bo niestety zakończenia nie załapałam.
WIązałam spore nadzieje z tym filmem, niestety wyszłam z kina mocno sfrustrowana. Lubię filmy Gilliama, przede wszystkim za to, że nie podają wyjaśnienia na tacy, ale pozostawiają miejsce do spekulacji i...
moze to nie jest najlepszy Gilliama ale calkie to niezle wyglada, chociaz troche tam za malo wyobrazni jak na Terrego ale i tak jest dobry a jego filmy sa moimi idolami
nie wiem czy można nazwać to filmem, raczej baśń, magiczna opowieść o ludzkich marzeniach i nieograniczonej wyobraźni w którą przenosi ludzi magiczne lustro doktora Parnasussa. Nie wiem czy ma jakieś przesłanie, idee ale coś w nim jest wielkiego, możliwe za po następnym obejżeniu więcej mi się w głowie rozjaśni....
Moim zdaniem rewelacja!! Nie tylko fabuła była zachwycająca, również efekty bez których nie dało by się stworzyć takiego dzieła jakie powstało...nie mówiąc nic o aktorach którzy zagrali wręcz rewelacyjnie! Świetnie wymyśli sposób w jaki zastąpili Heath'a Ledger'a (z szacunku dla jego śmierci, film nie został aż tak...
nie wdając sie zbytnio w sens (jego brak) w tym filmie jedna rzecz mnie urzekła:
LILY COLE! Kto uważa że ona jest śliczna? Btw jestem dziewczyna ale za każdym razem kiedy pojawiała sie na ekranie patrzyłam tylko na nia. Szczególnie scena w łodce alo gdy tanczyla z diabłem (ktory był swoja droga najciekawsza postacia w...
Nie wiedziałam czego oczekiwać, powiem szczerze - zachęciła mnie obsada, ale nie poszłam do kina tylko po to aby popatrzeć na aktorów, spodziewałam się dobrego filmu.
I powiem tak - też się wynudziłam. Jak widać nie jest to odkrycie roku, więc coś w tym musi być.
Ale zacznę od plusów: kostiumy były zachwycające,...
No i okazało się kolejny raz że zwiastun był fajniejszy od filmu, ale tak bywa często. Dołączam się do
poprzedników, film nudzi i szkoda kasy na kino zmarnowane 2 godziny film nie porywa. Uznanie należy sie
tylko tym co wykonali efekty dziejące sie po drugiej stronie lustra, a jest ich zdecydowanie za malo.