Czego się czepiacie "Piły"?! Film był jest i będzie kultowy i basta;) Fuck off anty fanom!
Zgadzam sie ja jestem wielką fanką wszystkich czesci Piły i dla mie ten film jest zajebisty!!!!!!!!!!!!
Haha, nie wiedziałam że jest tyle fanów Piły ^^ Większość tylko pisze że to
gniot... Nie rozumiem ich... A wiecie co mi się wydaje? Że każdy kto pisze
że Piła jest do dupy, to robił w gacie jak ją oglądał xD
Mi też się tak wydaje. Film jest, był i będzie kultowy. Założe się że na
każdym zrobił piorunujące wrażenie. Ale większość zamiast przyznać że film
jest naprawde dobry woli cwaniakować że jakim to się jest prze hujem i nic
go nie rusza. Skoro się komuś nie podobała np jedynka to po jaką cholere
sięga po 2-ke potem 3-ke itd? JIGSAW RZĄDZI!!!
Mnie się z kolei wydaje, że większość ludzi, którzy uważają "Piłę" za nic nie warty film, tak naprawdę w ogóle go nie oglądali, albo obejrzeli jedną część (i to w dodatku którąś ze środka - III albo IV) i mają pretensje do całego świata, że film nie ma fabuły ani przesłania. Prawda jest taka, że aby zrozumieć "Piłę" i zafascynować się dalszymi wydarzeniami trzeba obejrzeć wszystkie części od początku.
Oczywiście całkowicie zrozumiały jest dla mnie fakt, że pomimo tego komuś może nie przypaść do gustu film. Wiadomo, gusta są różne.
Pozdrawiam wszystkich fanów "Piły".
Piła rządzi, jest naprawde wspaniał serią, a antyfnom nie podoba się, że odnosi taki sukces na świecie :)
Na tym pięknym portalu widzę, że przy absolutnie KAŻDYM filmie znajdzie się jegomosc, który napisze, że ów ma głębsze przesłanie (którego ciemna masa nie dostrzega). Nieważne, czy omawianym filmem jest piła XXVII, Zombie pożeracze mięsa, atak mega karaczanów czy zabójcze karaluchy. Dajcie spokój ludzie.
A, i oglądałam wszystkie części, ale żeby przesłanie "Robisz źle to zostaniesz ukarany" albo "Jeżeli chcesz życ to przeżyjesz" uważac za głębokie ... Krowy doic.
WantToKillYou
Zgadzam się z Tobą w 100%. Większość co tak narzeka nawet nie obejrzeli ani jednej części, a jeśli nawet to nie od pierwszej tylko od środka.
No właśnie Innoame, trzeba mieć trochę mózgu i umieć się nim posługiwać,
zobaczyć głębszy sens filmu. Bez przesady żeby w American Pie widzieć
głębszy sens, czy też w Świcie Żywych Trupów, ale Piła ma psychologiczne
przesłanie i większość to mówi.
Jeśli ktoś nie wie to przesłanie Piły to - Szanuj Swoje Życie.
I uważam że to w tym filmie jest super. Tyle że większość widzi tam tylko
flaki, krew i cierpienie. Owszem, ale zauważ że cierpią zazwyczaj winni
ludzie.
To śmieszne, że niektórym ludziom się wydaje, że skoro widzą już coś, to widzą więcej niż inni. Żadnego mózgu nie potrzeba aby zauważyc to "przesłanie" Piły. Ale czy ktoś uważa to za głębokie? Ja niekoniecznie, niektórzy widac niestety tak. Btw. czy taka nędzna namiastka przekazu wałkowana przez 6 części naprawdę czyni film wartościowym? Proszę Cię, przemyśl to jeszcze.
Btw w taki sposób jak "winne" były postacie piły winna jest większosc z nas.
"Żadnego mózgu nie potrzeba aby zauważyc to "przesłanie" Piły" - w takim razie skoro widzisz owe przesłanie (to, że się z nim nie zgadzasz, ew. nie zgadzasz się ze sposobem w jaki został on przedstawiony w filmie - inna sprawa) to jaki masz problem z tym, że wielu ludzi - fanów "Piły" zgadza się z nim?
Nie pojmuję tego. Film nie obraża niczyich uczuć ani odmienności, a pomimo tego ma rzeszę zagorzałych przeciwników, którzy zgrzytają zębami nad... no właśnie, nad czym? Sadystyczne sceny przemocy i tortur? Jest o wiele więcej filmów bardziej drastycznych, wszyscy bardzo dobrze o tym wiemy. Ilość części? Skoro nie lubią tego filmu, to chyba powinno być im to obojętne. Brak jakiejkolwiek fabuły/przesłania? Zgadzam się, o ile oglądałeś "Piłę" z opaską na oczach.
Ja rozumiem, że komuś "Piła" może się nie podobać, ale ludzie! Trochę tolerancji dla odmiennego gustu innych ludzi, szczególnie, że film "Piła" ma bardzo wielu fanów.
Pozdrawiam.
Ależ ja lubię Piłę i z radością obejrzałam wszystkie 6 części (Co więcej mam plan wybrać się na siódmą). Po prostu są filmy, które oglądam z uwagi na przekaz, grę aktorską, scenariusz etc. A są takie po które sięgam dla czystej, nieskomplikowanej rozrywki. Po moich postach nie trudno wnieść do której grupy zaliczam Piłę. ;) Zatem gdy ktoś usiłuje mi wmówić, że ów film ma głębsze przesłanie, którego ja - o wstydzie - w swej ślepocie nie pojęłam, to trudno się dziwić, że wyrażam sprzeciw i rozbawienie. :)
A co do tolerancji dla odmiennych gustów - Przecież jesteśmy na forum filmowym, dyskusja o filmowych upodobaniach wydaje mi się co najmniej na miejscu - oczywiście o ile jest to dyskusja kulturalna, a nie wzajemne wyzywanie od głąbów.
Pozdrawiam,