po co robią kolejne części skoro wszyscy uważają piłę za "szmirę"?
Szczerze mówiąc obejrzałam tylko pierwszą część i była wg mnie genialna, ale wiadomo, pierwsza najlepsza...
Skoro produkują kolejne części to chyba oznacza, że jednak ludzie chodzą do kina na tą szmirę..
Póki się to opłaca to będą kręcić. Mam nadzieję, że to się niebawem skończy, albo będzie chociaż kilka lat przerwy między kolejnymi częściami. Co roku nowa piła.. to powoli zaczyna być nudne, ale póki trzyma jakiś tam poziom to niech będzie. Lepiej, że wygląda to w ten sposób niż co roku miały być wypuszczane kolejne serie na DVD z beznadziejnymi aktorami, reżyserią i zdjęciami (aczkolwiek nie zdziwię się jak tak niebawem nastąpi).
"pierwsza najlepsza" - gówno prawda. ;)
Co Wy się ludzie tak uczepiliście tej "1", kur.. wszędzie tam gdzie 1 - "najlepszy!" ...
Po prostu Tobie pozostałe części nie przypadły i się nie podobają... i nikt nie może mówić, że film taki, taki i sraki a tym bardziej jak to niektórzy robią, obrażać aktorów odgrywające swoją rolę w tych filmach.
To są tylko filmy ludzie! Wyluzujcie. ,)
Pozdro.
wiesz nie wypowiada się o filmach, których sie nie widziało. muszę ci powiedzieć, ze nie wszyscy uważają piłę za szmirę.
A ja nie rozumiem dlaczego ludzie piszą takie komentarze? Ja równie dobrze mogę napisać po co robią tyle części Zmierzchu, uwaga, zacytuję": "skoro wszyscy uważają tą sagę za "szmirę"", romansów po prostu nie trawię. Jedni lubią krew, drudzy lubią pościgi, akcję, inni zaś duchy.
21 500 ocen i to wcale nie byle jakich - średnia 7.82 dla części pierwszej świadczy o tym, że są zwolennicy takich filmów, w tym i ja. To jest tak, że istnieje grupa ludzi, która jak usłyszy plotkę o tym, że jakiś film to szmelc, bo tylko krew i krew...
Nie należy tego "łapać" i od razu w to wierzyć; ja również należałem do tej grupy ludzi, lecz przestałem do niej należeć, po obejrzeniu kilku "szmelcowych" filmów, które po obejrzeniu okazały się być dobre, a niektóre nawet bardzo dobre.
Tak było w przypadku Piły, reklamy przed seansami w kinie nie przemawiały do mnie, by obejrzeć ów tytuł, Piła I wyszła w 2004 roku, mamy rok 2010, przekonałem się do niego dopiero po 6 latach przez znajomego, który uważa jedne z najlepszych (wg. mnie) horrorów (np. Klątwa [japońska wersja]) za nudne i z kiepską fabułą. Zaskoczył mnie stwierdzeniem, że Piła jest filmem dobrym i przede wszystkim z dobrą fabułą, mówił to bardzo podekscytowany. Nie mogłem w to uwierzyć, myślałem, że sobie robi jaja, ale postanowiłem go zobaczyć. Film jest ciekawy od samego początku i trzyma w napięciu i ciekawości do samego końca.
Po za tym, o ile mi wiadomo, nie ma innego tego typu dobrego filmu. Jeżeli jest, proszę o napisanie tytułu, chętnie obejrzę:)
@DLA TYCH, KTÓRYM NIE CHCIAŁO SIĘ CZYTAĆ MOICH WYPOCIN
W skrócie:
- Nie piszcie takich komentarzy, ponieważ każdy ma swój gust i każdy powinien zobaczyć film, zanim stwierdzi się, że ten film jest "szmirą"
- Każdy "szmirowaty" film może okazać się dobrym, nie słuchajcie opinii innych, czasami przez niektórych nazywanych "wszystkimi", choć tak wcale nie jest.
- Zobaczyłem Piłę po poleceniu filmu przez znajomego i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
- Prawdopodobnie nie ma lepszego filmu, z tego typu, jeśli jest - podajcie tytuł, chętnie obejrzę:)
hmm ja nie rozumiem czemu wchodzisz na fora internetowe skoro kazdy uwaza ze jestes totalnym zerem pozdro :]
Obejrzałaś pierwszą część i Ci się podobała, nie oglądałaś żadnej innej i...
Masz czelność powielać cudze opinie, a do tego opinie które mogą być krzywdzące dla fanów? Zastanów się, zanim napiszesz cokolwiek w internecie.
Pratchett napisał już około 30 książek z cyklu Świat Dysku. Doczekały się 3 czy 4 ekranizacji animowanych i 2 live-action. I nie oszukujmy się - wszystkie są na jedno kopyto. A jednak ma rzesze fanów. Do których należę i ja. Po prostu wiem, czego można się po nim spodziewać... I sięgając po kolejną książkę wiem, czego oczekuję. Chcę tego.
Oglądając kolejną piłę wiem, czego się spodziewać. I chcę tego. To wszystko jest takie samo, owszem. Ale zapewnia rozrywkę. Po co psioczyć? Po co pisać "szmira" o czymś, czego się nie oglądało, co inni lubią?
Pytasz, po co robią kolejne części. Wierz mi, nie robiliby, gdyby ludzie nie chcieli ich oglądać. Więc nie zadawaj bzdurnych pytań. Nie powielaj cudzych opinii. Obejrzyj. Love it or hate it... Don't copy.